W miniony weekend w PKO Ekstraklasie doszło do derbowego spotkania w Łodzi. ŁKS na własnym obiekcie musiał uznać wyższość Widzewa (0:2). Po zakończonym meczu jest głośno, ale nie z powodu wyniku.
A to wszystko za sprawą kibiców Widzewa, którzy na swój sektor wnieśli flagę rosyjskiego klubu CSKA Moskwa. Wspomniany kraj od dwóch lat toczy wojnę na Ukrainie, a mówimy o centralnej drużynie wojskowym ze stolicy.
"Stanowisko Widzewa Łódź w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę zostało jasno sprecyzowane już pierwszego dnia po jej rozpoczęciu. Klub wspierał Ukrainę poprzez szereg skoordynowanych działań, w tym zbiórkę darów i pieniędzy. Klub we współpracy z gronem partnerów i sponsorów przyjął grupę uchodźców, w tym dzieci z Czernichowa, Łucka i Dnipro. Część najmłodszych uchodźców rozpoczęła treningi w Akademii Widzewa. Był to jeden z największych projektów pomocowych, organizowanych przez klub sportowy. Cała grupa gościła również na trybunach Serca Łodzi i mogła liczyć na wsparcie przez cały czas pobytu. Ambasadorem akcji był Andrzej Michalczuk, Ukrainiec, który jest jedną z piłkarskich legend Widzewa Łódź" - brzmi oświadczenie klubu, które otrzymały WP SportoweFakty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Flaga CSKA pojawiła się na trybunach z uwagi na to, że sympatycy Widzewa posiadają układ z rosyjskimi kibicami. W przeszłości fani obu klubów wspierali się nawzajem i wygląda na to, że miało to miejsce również ostatnio.
Portal Niezalezna.pl informuje bowiem, że według ich informacji w sektorze kibiców Widzewa na ostatnim meczu pojawili się między innymi fani rosyjskiego klubu. A przypomnijmy, że kibice CSKA współtworzą ochotniczy batalion, który bierze udział w wojnie.
- To układ na zasadzie chlania i imprezowania, nie podejmowaliśmy tematów politycznych - powiedział wspomnianemu portalowi anonimowy fanatyk Widzewa.
Rosjanie pojawili się na meczu po tym, jak zostanie zaakceptowani przez liderów środowiska kibiców Widzewa. Oprócz nich byli obecni również fani greckiego PAOK-u Saloniki czy węgierskiego Kispest Budapeszt.
Przeczytaj także: Ujawnił, ile miał dostać za walkę. Zawrotną sumą przebił wszystkich
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.