W ostatnich dniach grudnia 2022 roku z życiem pożegnał się Pele po długiej chorobie. Legendarny Brazylijczyk zmarł w wieku 82 lat. Były mistrz świata po dwóch latach przegrał walkę z rakiem jelita.
Wówczas z całego świata do Brazylii płynęły głosy wsparcia i hołd, jaki piłkarze oddawali jednemu z najlepszych zawodników w historii. Brazylijczyk jest jedynym piłkarzem w historii, który sięgnął trzykrotnie po tytuł mistrza świata. Dokonał tego w latach (1958, 1962, 1970).
Jak podkreśla dziennik "The Sun", po śmierci legendy brazylijskiej piłki, rezydencja przy plaży o wartości 1,1 miliona funtów, została opuszczona i ograbiona przez złodziei.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pele. Mieszkał jak król
Przez ponad 40 lat rajem Pele była jego rezydencja położona w ekskluzywnym kondominium w Guaruja, w stanie Sao Paulo. W nieruchomości król futbolu przeżył najwspanialsze wspomnienia z licznych podróży dookoła świata.
Dom położony jest zaledwie 500 metrów od oceanu przy plaży Pernambuco, jednej z najbardziej prestiżowych plaż w Brazylii. Zbudowany na działce zajmującej całą przecznicę. Dom Pele jest otoczony kamiennym murem, który bardziej przypomina fortecę.
W kilkudziesięciu apartamentach i pokojach było mnóstwo miejsca na jego niezliczone trofea, kino, a nawet profesjonalne studio, w którym Pele odważył się nagrać własne piosenki.
Król futbolu nie musiał wychodzić z domu, żeby się dobrze bawić, ponieważ na jego podwórku znajdowały się korty do tenisa i siatkówki, mini boisko do piłki nożnej, sauna i duży basen. Niestety wszystko jednak zostało zniszczone.
Pogrzeb Pelego odbył się we wtorek 3 stycznia 2023 roku. Legendarny Brazylijczyk, którego MKOl wybrał na najlepszego sportowca XX wieku, spoczął w rodzinnej krypcie na dziewiątym piętrze Memorial Necropole Ecumenica - według Księgi Guinnessa uznawanym za najwyższy pionowy cmentarz świata.