"Żelazny Mike" w drugiej połowie lat 80. XX wieku przebojem wdarł się na ring. Swoich 19 pierwszych walk wygrał przez nokaut, z czego 12 w pierwszych rundach.
Czytaj także: Mecz Holandia - Polska. Kaczmarek ostro o Brzęczku. "Trudno znaleźć logiczną odpowiedź"
W wieku 20 lat został najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej. Pas federacji WBC zdobył w 1986 roku, po tym jak pokonał Trevora Berbicka. Karierę zakończył w 2005 roku. Swój ostatni pojedynek stoczył z Dannym Williamsem, który pokonał go przez nokaut.
Teraz Tyson zamierza wrócić na ring. 54-latek przeszedł dużą metamorfozę i w listopadzie ma stoczyć walkę z Royem Jonesem jr. W jednym z ostatnich wywiadów Tyson przyznał, jak jego ciało reagowało w ringu.
Czytaj także: Gwiazdor Holandii żali się na Polaków po piątkowym meczu
W ringu czasem dochodzi do orgazmu. Czy to znaczy, że walka doprowadza cię do wzwodu? Cóż, tak właśnie czułem się, gdy byłem młodszy - tłumaczył Tyson w rozmowie z Joe Roganem, cytowany przez rt.com.
Mike Tyson - Roy Jones jr
Walka Tysona z Jonesem ma się odbyć 28 listopada. Pojedynek zakontraktowany został na osiem rund i obejrzeć będzie go można w systemie pay-per-view. Dochód ma zostać przekazany na cele charytatywne.
Niektórzy kwestionowali decyzję Tysona o powrocie na ring w wieku 54 lat. Sam pięściarz rozwiał ich wątpliwości.
Wierzę, że to dopiero początek. (...) Z jakiegoś powodu wydaje mi się, że walka oczyszcza duszę - powiedział Mike Tyson.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.