To był wyjątkowy moment kolarskiego wyścigu Giro d'Italia. Tuż przed rozpoczęciem czternastego etapu Duńczyk Mikkel Honore zdecydował się na bardzo ważny krok w swoim życiu.
Piękne oświadczyny
Kolarz padł na kolana przed swoją wybranką serca, Marilisie Zanini. Kobieta powiedziała: "TAK". Kibice są pod wrażeniem uroczystości, która miała miejsce przed sobotnim etapem. "To najważniejszy moment tego dnia" - pisze jeden z internautów. W sieci zdjęcie z momentu wręczania pierścionka robi ogromną furorę.
Okazuje się, że Zanini jest mocno związana ze sportem. Nie tylko wspiera Duńczyka w trakcie wyścigów kolarskich, ale także zajmuje się koszykówką. Na co dzień pracuje w euroligowym zespole z Mediolanu.