Robert Burneika początkowo zasłynął jako kulturysta, który dzieli się swoim życiem na Youtube. Z czasem "Hardkorowy Koksu" zyskał ogromną popularność, której nie traci od lat. Teraz przygotowuje się do kolejnej już walki w MMA. Tym razem zawalczy na gali High League 3 z Robertem "Roburem WK" Orzechowskim.
Zobacz także: Istne szaleństwo! Tak klub Polaka świętował tytuł
Wielkie mięśnie wiele kosztują
Trzeba przyznać, że Robert Burneika to jeden z najbardziej imponując wyglądających influencerów. Jego muskulatura jest wręcz monstrualna. Nie ukrywa on, że to kosztowało go 30 lat ciężkiej pracy na siłowi oraz restrykcyjnego trzymania diety.
Zresztą jego "stejki" oraz "kanapeczki" to hasła, które często pojawiają się w jego wypowiedziach czy filmach. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że miesięcznie dieta "Hardkorowego Koksa" to wydatek dla wielu wręcz ogromny. Szczegóły zdradził w programie "Rundki" przed walką na High League 3.
Zobacz także: Ogromny kryzys w Czechach
- Zdrowia dieta jest bardzo droga. Za dobry "stejk" trzeba dać nawet 100 złotych, a to już duży pieniądz. W ciągu dnia mam pięć-sześć posiłków z drogim mięsem. Tylko rano na śniadanie jem jajka, ale jajko to też białko. Konkretnie to jem 10 jajek. Od jakiejś babci kupujemy, żeby było bardziej naturalnie. Ile to kosztuje miesięcznie? Jakieś 5-6 tysięcy złotych trzeba wydać. Te bicki kosztują - mówił Robert Burneika.
Hardkorowy Koksu w MMA
Robert Burneika będzie walczył z Robertem Orzechowskim na gali High League 3, która odbędzie się w sobotę, 4 czerwca. W walce wieczoru zmierzą się Alberto Simao i Marcin Dubiel. Ponadto, na tym wydarzeniu wystąpią Denis Załęcki, Mateusz Kubiszyn czy Ewa Brodnicka.
"Hardkorowy Koksu" do tej pory stoczył trzy walki w MMA. W tym dwa starcia wygrał - z Marcinem Najmanem oraz Dawidem Ozdobą. Zaliczył też jedną przegraną - z Pawłem "Popkiem" Mikołajuwem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.