Tak Novak Djoković spędza czas po Wimbledonie. Prawdziwe szaleństwo

Po dużym sukcesie, jakim było wygranie Wimbledonu, tenisista z Serbii dobrze bawi się na Bałkanach. Przygód nie brakuje.

Novak Djoković na wakacjach w CzarnogórzeNovak Djoković na wakacjach w Czarnogórze
Źródło zdjęć: © Facebook | Facebook

Novak Djoković ponownie okazał się najlepszy na kortach trawiastych w Londynie. Wygrana w turnieju wielkoszlemowym osłodziła mu dotąd trudny rok. Z Australian Open został wykluczony z powodu niezaszczepienia na koronawirusa, a w Rolandzie Garrosie przegrał w pasjonującym meczu z Rafaelem Nadalem.

Tym razem Djoković mógł triumfować. Po zwycięstwie w finale z Nickiem Kyrgiosem nie ukrywał wzruszenia. Po trudnych przygotowaniach i następnie meczach w Londynie wygrał po raz szósty w karierze turniej, który ma dla niego szczególne znaczenie. Teraz Djoković ma czas na odpoczynek.

Serb otworzył kompleks tenisowy w Visoko, a następnie wybrał się do Czarnogóry. W Kotorze postanowił zrelaksować się na koncercie Dino Merlina. Kiedy piosenkarz zauważył triumfatora Wimbledonu, powiedział ze sceny, że wszyscy są jego kibicami. Djoković pojawił się na dużym ekranie i pozdrowił publiczność, a ta długo skandowała jego imię. Owacja na stojąco wydawała się nie mieć końca, a uczestnicy koncertu byli niemal jak w transie.

Trudnym zadaniem dla Djokovicia jest również spokojne przejście ulicami w Czarnogórze. Ostatnio spotkali go kibice zespołu piłki wodnej Primorac oraz drużyny piłkarskiej Bokelj. Podarowali oni koszulki tenisiście i zrobili z nim wspólne zdjęcie.

Zaledwie kilka dni po wygraniu Wimbledonu, najsłynniejszy tenisista świata jest w Kotorze. Jego wsparcie oznacza dużo w 100. rocznicę powstania obu klubów, którą właśnie obchodzimy - czytamy na facebookowym profilu urzędu miasta w Kotorze.

Wygrana w Wimbledonie może być najważniejszym momentem całego sezonu dla Djokovicia, dlatego celebruje go. Występ Serba w US Open stoi pod znakiem zapytania z tego samego powodu szczepionkowego, przez który zabrakło go w Australian Open.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie