16 czerwca na PGE Narodowym reprezentacja Polski rozegra towarzyski mecz z Niemcami. To będzie okazja do tego, aby oficjalnie pożegnać jedną z legend Biało-Czerwonych - Jakuba Błaszczykowskiego. Piłkarz po raz ostatni w narodowych barwach zagrał we wrześniu 2019 roku (w meczu z Austrią), ale nigdy nie zakończył oficjalnie kariery reprezentacyjnej.
Możesz przeczytać także: Skandaliczne wydarzenie w A-klasie. Drakońska kara dla piłkarza
Błaszczykowski rozegra pożegnalny mecz po prawie czterech latach od tamtego spotkania. A to nie podoba się niektórym ekspertom piłkarskim w Polsce. Do grona przeciwników takiego rozwiązania dołączył dziennikarz Polsatu - Bożydar Iwanow.
Kuba nie gra. Moim zdaniem on nie jest gotowy, by wejść na boisko. Nie chciałbym żebyśmy robili jasełka z tego meczu - przyznał w programie "International Level" na kanale Meczyki w serwisie YouTube.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Możesz przeczytać również: Gwiazdor pokazał swoją kolację. Fani są przerażeni
Błaszczykowski od wielu miesięcy nie grał w piłkę (po raz ostatni w meczu klubowym wystąpił w sierpniu 2021), bo doznał poważnej kontuzji i więcej czasu spędzał w gabinetach lekarskich i rehabilitacji, niż na treningu. Dlatego też Iwanow uważa, że pomocnik powinien zostać pożegnany w inny sposób.
Niech prezesi PZPN dadzą mu paterę, koszulkę w ramce. Niech on nie wychodzi na boisko, nie róbmy takich jaj - nie gryzł się w język dziennikarz Polsatu.
Przypomnijmy, że Jakub Błaszczykowski w barwach reprezentacji Polski rozegrał aż 108 meczów. Strzelił w nich 21 bramek. Dwukrotnie został wybrany najlepszym piłkarzem roku w Polsce (2008 i 2010). Grał m.in. w Borussii Dortmund, Fiorentinie, Vfl Wolfsburgu, a w 2019 roku powrócił do Wisły Kraków.
Możesz przeczytać także: Marcin Najman się nie śmiał. Tomasz Adamek wywinął mu numer
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.