O tym zachowaniu dyskutują całe Stany Zjednoczone. Trener Jacksonville Jaguars - Urban Meyer - postanowił umilić sobie czas po kolejnej przegranej prowadzonej przez niego drużyny. Jak można zobaczyć, znany szkoleniowiec korzystał z uroków nocnego życia.
Zobacz także: Marta Linkiewicz mówi o depresji
W czwartek 30 września Jacksonville Jaguars zanotowali czwartą porażkę z rzędu na rozpoczęcie sezonu NFL. Jednak trener tej drużyny wolnego czasu nie spędzał na tym, aby obmyślać plan zmiany sytuacji jego zespołu w tabeli. Za to wybrał się ze znajomymi do miasta i wyszła z tego wielka afera.
W sieci krąży wiele zdjęć oraz nagrań z tego, jak trener umilał sobie czas po porażkach. Na jednym z filmów można zobaczyć siedzącego na stołku barowym Urbana Meyera, a w tym samym czasie o jego krocze ociera się dużo młodsza blondynka.
Zresztą kobieta pochwaliła się w mediach społecznościowych, że trener z nią wówczas flirtował. To również nie uszło uwadze fanów.
Zobacz także: Pudzianowski zawstydza młodych sportowców
Co ciekawe, jego żona Shelly w tym samym czasie zajmowała się wnukami. Zresztą jak można zobaczyć na wrzuconych zdjęciach, rodzina spędzała miło wspólnie czas. Brakowało jednak dziadka, który w tym czasie korzystał z uroków nocnego życia.
Głos tej sprawie zabrała już drużyna Jacksonville Jaguars. Klub zapowiedział, że nie ma zamiaru w tej sprawie wydawać specjalnego oświadczenia. Nie wiadomo, czy wobec trenera zostaną wyciągnięte jakiekolwiek konsekwencje.
Zobacz także: Marcin Najman przechodzi na dietę