- Mam przed sobą walkę życia. Dopiero po niej pomyślimy o innej formule - mówił w niedawnym wywiadzie dla WP SportoweFakty Artur Szpilka, jeden z najbardziej popularnych pięściarzy w Polsce. Cała rozmowę możesz przeczytać TUTAJ.
Szpilka niedawno zmienił trenera (pracuje z Andrzejem Liczikiem) i przygotowuje się do walki już w 2021 roku. Bokser spędza jednak czas nie tylko na siłowni i sali treningowej. Okazuje się bowiem, że 31-latek nie boi się niskich temperatur i morsuje.
Na swoim profilu na Instagramie Artur Szpilka pokazał zdjęcie z lodowatej wody. W ten sposób hartuje swój organizm i wzmacnia odporność. Internautom fotografia bardzo spodobała się. W trzy godziny polubiło ją ponad 3 tys. osób, w tym Artur Boruc, bramkarz Legii Warszawa i były reprezentant Polski.
"Jest moc", "Mors". "Łapa siedzi elegancko". "Prawdziwy mors, a nie jakiś przebieraniec" - tak komentowali zdjęcie Artura Szpilki z morsowania jego fani.
Czytaj także: odważne zdjęcie. Partnerka Szpilki zrobiła je na plaży
Na zawodowym ringu 31-letni pięściarz z Wieliczki stoczył 28 pojedynków. Wygrał 24, w tym 16 przez nokaut. Czterokrotnie zszedł z ringu pokonany. W 2019 roku Szpilka zmierzył się z samym Dereckiem Chisorą, ale przegrał przez techniczny nokaut. W swoim ostatnim starciu, w marcu w Łomży, pokonał na punkty Sergieja Radczenkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.