Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
VDB | 
aktualizacja 

Tak wyglądał sektor Anglików w meczu z Legią. Tego nikt się nie spodziewał

53

Legia Warszawa sensacyjnie pokonała Aston Villę 3:2 w inauguracyjnej kolejce Ligi Konferencji Europy. Jednak oprócz emocji sportowych na językach wszystkich pozostaje niezwykły doping zarówno kibiców Legii, jak i przybyłych z Birmingham. Jedna z flag na sektorze gości wzbudziła szczególne zainteresowanie.

Tak wyglądał sektor Anglików w meczu z Legią. Tego nikt się nie spodziewał
Flaga kibiców Aston Villi podczas meczu z Legią Warszawa (fot. Rafał Barański)

Takiego początku fazy grupowej Ligi Konferencji Europy ze strony Legii Warszawa mało kto przewidywał. Polacy zwyciężyli nad faworyzowaną Aston Villą 3:2. Dużą zasługę w tym sukcesie mieli Ernest Muci i Paweł Wszołek, którzy byli motorem napędowym drużyny gospodarzy. Ale nie tylko sportowe emocje przyciągnęły uwagę. Wydarzenia na trybunach również były godne uwagi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gol sezonu?! To co zrobił można oglądać godzinami [WIDEO]

Kibice na meczu Legia Warszawa - Aston Villa

O tym, że fani warszawskiej Legii żywiołowo dopingują swoich piłkarzy nie trzeba nikomu przypominać. Tym razem było podobnie. W czwartkowy wieczór na stadionie pojawiło się ponad 27 tysięcy kibiców i stworzyli niesamowite widowisko. Zresztą wystarczy zobaczyć oprawę, którą przygotowali na start przygody z europejskimi pucharami w sezonie 2023/2024.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Obrazki ze stadionu w Warszawie szybko obiegły media społecznościowe. W komentarzach pod wpisami z ukazana oprawą można przeczytać zachwyty nad tym co działo się w Polsce. Nic zresztą dziwnego, bowiem wyglądało to imponująco.

Polska flaga na sektorze Anglików?

Co ciekawe, do Warszawy przybyła również spora grupa kibiców z Birmingham. Choć sektor gości był pełny i ich doping był słyszalny, to jedno zdjęcie wzbudziło szczególne zainteresowanie: polska flaga wśród flag kibiców Aston Villi.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na fladze widniał herb Aston Villi oraz napis "Polish CAFU". Jest to niewątpliwie gest skierowany do Matty'ego Casha, jednego z kluczowych zawodników angielskiego klubu. Przydomek "Polish Cafu" zyskał on po dołączeniu do reprezentacji Polski.

Na koniec warto dodać kilka słów o przyjęciu Matty'ego Casha przez polską publiczność. Gdy zawodnik pojawił się na murawie w drugiej połowie, zamiast oczekiwanych oklasków, spotkały go gwizdy. Powód takiego przyjęcia pozostaje niejasny.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić