Krzysztof Stanowski szykuje się do odpalenia swojego nowego projektu internetowego - Kanału Zero. Ma on ruszyć 1 lutego 2024. Dziennikarz i influencer znalazł czas, aby skorzystać z zaproszenia i wziąć udział w Grand Prix Abu Zabi Formuły 1.
Możesz przeczytać także: Rośnie emerytura olimpijska. Znamy nową kwotę
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stanowski w mediach społecznościowych opublikował kilka zdjęć z padoku ekipy AlphaTauri.
Pierwszy raz w życiu na wyścigu F1. Nic nie kumam, ale rozmach powala. Panowie Daniel Ricciardo i Yuki Tsunoda bardzo sympatyczni. Kibicujemy AlphaTauri, chociaż powiedziano mi, że nie są faworytem.
I to rzeczywiście się sprawdziło. Tsunoda w niedzielnym wyścigu zajął ósme miejsce, a Ricciardo był jedenasty. Ten pierwszy został ponadto wybrany przez kibiców "Kierowcą dnia", a to dla niego pierwsze takie wyróżnienie w karierze.
Stanowski pokazał kilka zdjęć zza kulis wyścigu Formuły 1, a kibice natychmiast przypomnieli mu jego wpisy z 2017 roku.
Zupełnie nie interesuje mnie F1 - pisał w jednym z postów.
Możesz przeczytać również: "Tak się kończy zgrywanie kozaka". Wiceminister z jasnym przesłaniem
F1 jak oglądałem w towarzystwie ludzi, to wszyscy czekali na start, a po 20 minutach nikogo przed telewizorem nie było - dodał w kolejnym.
Dodajmy, że w Abu Zabi dobiegł końca sezon 2023 w Formule 1. Po raz kolejny po tytuł mistrza świata sięgnął Max Verstappen, natomiast w klasyfikacji konstruktorów triumfował Red Bull Racing - z olbrzymią przewagą nad Mercedesem. Wspomniany Alpha Tauri ukończył sezon na ósmej lokacie.
Zobacz wpis Krzysztofa Stanowskiego z Abu Zabi:
Możesz przeczytać także: Tego jeszcze nie było. Ed Sheeran wyzwał muzyka do walki