W ostatnim czasie popularność tenisistki znacząco wzrosła po sukcesie w Australian Open. Magda Linette przeżywa świetny okres w swojej karierze.
Dzięki znakomitej postawie w Australian Open 2023 nasza tenisistka zaliczyła spory awans w rankingu WTA. Linette przesunęła się z 45. na 22. lokatę (teraz jest na 21. miejscu) i tym samym zadebiutowała w Top 30.
Linette jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, prowadzi konta na Twitterze i Instagramie. Nie ukrywa, że uwielbia podróżować po świecie, z różnych miejsc wrzuca nowe zdjęcia.
Czytaj także: Inny sposób kibicowania. Wiwatowali na cześć rywali
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Marciniak zapytany o Lahoza. "Inny świat"
Bolesne rozstanie
Ostatnio sporo mówi się i pisze o życiu prywatnym Magdy Linette. Na jaw wyszły fakty o jej związku z Chorwatem Izo Zuniciem, który wcześniej był jej trenerem. W marcu 2021 roku Chorwat opowiadał o relacji z Polką w "Dzień Dobry TVN".
Uświadomiliśmy sobie, że nie można połączyć: uczuć oraz trenowania. Nadszedł czas, aby ona miała nowego trenera, a my związek - mówił.
Podczas sukcesów na Australian Open media zaczęły mocno dopytywać o relacje na linii Linette-Zunić. Informowano, że związek nadal istnieje, ale dociekliwi obserwatorzy w mediach społecznościowych mogli zauważyć, że relacja Polki z Chorwatem dobiegła końca. I to się potwierdza.
Związek rozpadł się półtora roku temu.
Miałam osobę, która niesamowicie się dla mnie poświęciła. Nie była to łatwa decyzja, bo tak jak mówię, była to fantastyczna historia i wiele mu zawdzięczam - mówiła Linette w "Kropce nad i".
W ostatnim wywiadzie dla magazynu "Zwierciadło" zdradziła nieco więcej szczegółów.
Izo był dla mnie nieprawdopodobnym wsparciem, bez niego nie byłabym tu, gdzie jestem. A rozstaliśmy się zupełnie nie z powodu sportu - zaznaczyła.