Thierry Henry wspomina znaną cieszynkę. "Było inaczej niż myślisz"

Były reprezentant Francji, a obecnie kandydat na selekcjonera Belgii wrócił myślami do ostatnich lat kariery piłkarza. Thierry Henry przekonuje, że jedna z sytuacji została źle odebrana przez kibiców.

Thierry Henry nietypowo celebrował gola w USAThierry Henry nietypowo celebrował gola w USA
Źródło zdjęć: © YouTube | New York Red Bulls

Thierry Henry postanowił wyprowadzić fanów z błędu dopiero po blisko dekadzie od wydarzenia. Francuz kończył karierę w amerykańskim klubie New York Red Bulls. Spędził w nim cztery lata od 2010 do 2014 roku z przerwą na wypożyczenie do ukochanego Arsenalu.

Francuz po strzeleniu jednego z goli dla zespołu z Nowego Jorku postanowił oprzeć się o słupek. Wyglądał na mocno strudzonego, ale nie odbierano jego zachowania jako przejaw zmęczenia, a element show. Thierry Henry miał w ten sposób żartować ze słusznego już jak na piłkarza wieku.

Legendarna cieszynka? Ludzie, ja byłem po prostu zmęczony! 35 stopni w Houston, wilgotność powietrza na poziomie 90 procent. Przy takich warunkach, musiałem się o coś oprzeć i chwilę odpocząć - powiedział Thierry Henry, cytowany przez weszlo.com.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

400. gol w karierze Thierry'ego Henry'ego nie był skomplikowany. Napastnik oderwał się od obrońców Toronto FC, uniknął spalonego, po czym na wślizgu oddał uderzenie do odsłoniętej bramki. Po strzale znalazł się w pobliżu słupka, więc faktycznie, było najłatwiej o oparcie się o niego. Natychmiast podbiegli do niego kompani z New York Red Bulls i zaczęli celebrować gola.

Były napastnik Arsenalu czy FC Barcelony zakończył karierę w Stanach Zjednoczonych. Następnie zajął się zawodem trenera i prowadził między innymi Kamila Glika w AS Monaco.

#Henrying: Thierry Henry’s 400th career goal

Thierry Henry był w sztabie szkoleniowym reprezentacji Belgii prowadzonej przez Roberto Martineza. Zdaniem jej napastnika, Romelu Lukaku, właśnie Francuz jest najlepszym kandydatem na nowego selekcjonera Belgii. Z kolei zwolniony po mistrzostwach świata 2022 Martinez jest przymierzany do poprowadzenia Polski.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"