Gale freak fightowe w Polsce w ostatnim czasie mocno zyskały na popularności. Jednym z liderów na rynku w tym obszarze jest organizacja Fame MMA, która już zorganizowała 19 wydarzeń pod szyldem Fame MMA, a także dwie w projekcie Fame Friday Arena.
Możesz przeczytać także: Jest oficjalne potwierdzenie! Tylko zobacz, z kim się spotyka
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Druga z cyklu Fame Friday odbyła się w piątek, w Szczecinie. W klatce nie zabrakło emocji i zwrotów akcji. Ciekawie było także jeżeli chodzi o przyszłość Fame MMA. Po pierwsze, przede wszystkim dlatego, że do Fame dołączył Tomasz Adamek. Były mistrz świata w boksie podpisał kontrakt na dwie walki.
Po drugie też dlatego, że Fame MMA odsłoniło kulisy tego, co będzie działo się podczas jubileuszowej, 20. gali Fame MMA. Wojciech Gola, jeden z szefów organizacji, ogłosił, że odbędzie się ona 10 lutego 2024 roku. Niemal pewne jest więc, że jedną z jej gwiazd będzie właśnie Adamek.
W kuluarach mówi się, że może on zmierzyć się w boksie z Mamedem Chalidowem. Co na to Gola?
Lubimy zaskakiwać. Dla mnie, jak dla całej federacji, to przeogromny zaszczyt. Wszystko jest możliwe - przyznał.
Możesz przeczytać również: Jeden cios ustawił walkę. Znany raper z pierwszą porażką
A później zdradził więcej planów Fame MMA na najbliższe miesiące. Kibice mogą z niecierpliwością czekać na kolejne ogłoszenia w kwestii jubileuszowej gali.
Chcemy, aby była naprawdę wyjątkowa. Chcemy, aby karta walk była kartą walk marzeń. Taką, jakiej jeszcze nie mieliśmy. Dlatego zdecydowaliśmy, że gala Fame 20 odbędzie się 10 lutego, natomiast 17 listopada odbędzie się gala Fame Friday Arena 3. Szykujemy dużo niespodzianek. Będzie się działo - zapewnił Gola.
Możesz przeczytać także: Wszystko się nagrało. Znana dziennikarka zaliczyła wpadkę na wizji
