Poprzedni rok był wielki dla Emiliano Martineza. W grudniu, razem z pozostałymi reprezentantami Argentyny, świętował zdobycie mistrzostwa świata. Albicelestes okazali się najlepsi na katarskich stadionach. W grupie zwyciężyli między innymi z Polską, a w pasjonującym finale z Francją.
Argentyński sportowiec zbiera do dziś indywidualne wyróżnienia. Bezpośrednio po finale dostał nagrodę dla najlepszego bramkarza mistrzostw świata i obszedł się z nią grubiańsko. O jego geście przyłożenia nagrody do krocza było głośno, a większość kibiców, zwłaszcza poza Argentyną, nie zareagowała entuzjastycznie.
Emiliano Martinez nie zamierza jednak zdystansować się od swojego zachowania z Kataru. Tym bardziej, że wspierają go kompani z szatni. Minęły trzy miesiące od finału mistrzostw świata, a reprezentantów Argentyny nadal bawi prowokacyjny gest. Tym razem wykonali go w grupce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na Instagramie partnerek piłkarzy można zauważyć, że również one zdobiły sobie wspólne zdjęcie z gestem Emiliano Martineza. "Żony niektórych piłkarzy pokazały, że nie wiedzą, jak być damami w miejscu publicznym" - czytamy w portalu mondo.rs.
Mistrzowie świata oraz ich rodziny spotkały się w ojczyźnie w przerwie reprezentacyjnej. Drużyna Lionela Scaloniego pokazała się w akcji na argentyńskiej ziemi po raz pierwszy od mundialu. Wygrana 2:0 z Panamą nie przyszła łatwo, ponieważ gole padły dopiero w ostatnim kwadransie podstawowego czasu. Sposobem na pokonanie Panamy były głównie strzały z rzutów wolnych Lionela Messiego.
Święto w kraju mistrzów świata trwa. Przed nimi jeszcze jedno spotkanie towarzyskie z Curacao. Na stadionie ponownie ma pojawić się komplet publiczności, ponieważ kibice są rozkochani w koronowanych Lionelu Messim i jego kompanach z reprezentacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.