Na początku marca fani Alany Mamajewej przeżyli szok. Pojawiły się plotki, na podstawie zdjęć i wpisów z mediów społecznościowych, że żona rosyjskiego piłkarza połknęła 40 tabletek nasennych. Modelka miała rzekomo podjąć próbę samobójczą po tym jak dowiedziała się, że jej mąż ma romans z 29-letnią Hiszpanką.
Sama Mamajewa szybko zaprzeczyła jednak plotkom. "Nic mi nie jest. Jestem w domu. Nie byłam w żadnym szpitalu" - poinformowała fanów. Jej słowa cytował portal rt.com.
Czytaj także: Radwańska w ogniu krytyki. Poszło o pieczywo
Sprawa ucichła, ale po kilku dniach Alana Mamajewa znów wywołała zamieszanie. Tym razem modelka poinformowała swoich fanów, że to koniec jej małżeństwa z piłkarzem Pawłem Mamajewem. Para zdecydowała się na rozstanie. "To oficjalna wiadomość. Rozwodzimy się pokojowo i bez skandali" - poinformowała modelka za pośrednictwem Match TV.
Mamajewa dodała, że piłkarz będzie mógł widywać się z dziećmi i nie będzie chciała od niego wsparcia finansowego.
O Pawle Mamajewie głośno zrobiło się w 2018 roku. Wówczas wraz z Aleksandrem Kokorinem został zatrzymany pod zarzutem pobicia. Mamajew otrzymał wyrok 17 miesięcy pozbawienia wolności w kolonii karnej.
Po odbyciu kary Rosjanin podpisał kontrakt z klubem FK Rostow. W tym sezonie rosyjskiej ekstraklasy zagrał w 9 spotkaniach, w których strzelił dwa gole. W latach 2010-2016 Mamajew wystąpił 15 razy w barwach seniorskiej reprezentacji Rosji.
Czytaj także: Mało kto o tym wie. Spora różnica wieku między Piotrem Żyłą i Marceliną Ziętek
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.