Novak Djoković po raz kolejny przeszedł do historii tenisa. 36-letni Serb w niedzielę ograł 6:3 6:3 Włocha Jannika Sinnera w finale prestiżowego turnieju ATP Finals. Tym samym "Nole" zrewanżował się rywalowi za porażkę, której doznał z nim podczas wtorkowego meczu fazy grupowej turnieju.
Był to już siódmy triumf w imprezie tej rangi. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Djoković został samodzielnym liderem w klasyfikacji tenisistów, którzy najczęściej wygrywali ATP Finals. Przed turniejem w Turynie Serb miał tyle samo zwycięstw co legendarny Roger Federer.
36-letni Serb ma za sobą znakomity sezon - w tym roku sięgnął też po trzy turnieje wielkoszlemowe. Mimo upływu lat, Djoković zapisuje kolejne piękne karty w historii tenisa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niedzielę internet obiegło nagranie przedstawiające pierwszy trening tenisa przyszłego mistrza. Djoković miał wówczas tylko cztery lata, a już wykazywał ogromny talent do tej dyscypliny. Na nagraniu widać, jak chłopiec ubrany w zielony dres uczy się podstaw tenisa i ku wyraźnej satysfakcji trenera przebija przez siatkę kolejne piłki.
Na krótkim filmiku widać też Djokovicia zbierającego piłki. Uwieczniono też moment, w którym przyszły mistrz zajada się lodami.
Jak widać, wieloletnie treningi przyniosły efekty. Dziś Djoković jest uznawany za jednego z najlepszych tenisistów w historii. 36-letni Serb w dalszym ciągu zachwyca fanów, pokazując wielką klasę w starciach z dużo młodszymi rywalami. Dzięki znakomitej postawie w tym sezonie Serb króluje w rankingu ATP. W poniedziałek rozpocznie on swój 400. tydzień jako lider cyklu.