Zdjęcie Robert Lewandowskiego w łóżku z pucharem za triumf w Lidze Mistrzów zyskało spodobało się aż trzem i pół miliona użytkownikom Instagrama. To kapitalny wynik. Nic w tym dziwnego. Fotka była zrobiona po największym sukcesie polskiego napastnika.
Zaskakujące plany
Już wcześniej Polak deklarował chęć zrobienia takiego zdjęcia, gdy zdobędzie puchar w najbardziej prestiżowych rozgrywkach. Ten moment w końcu nadszedł i Lewandowski zrealizował swoje plany. Teraz chce pójść o krok dalej. W rozmowie z niemieckimi mediami zdradził, że być może obraz z jego podobizną znajdzie się na ścianie w domu Lewandowskich.
Nigdzie nie powiesiłem w domu tego zdjęcia, ale może kiedyś faktycznie to zrobię. To naprawdę fajna fotka i wspaniałe wspomnienie tamtego wieczoru w Lizbonie - przyznał w rozmowie z "Bildem".
- Ten czas i samo świętowanie wygranej było wyjątkowe. Cały ten rok był dla nas spektakularny. Będziemy starali się dokonać tego ponownie - stwierdził.
Polak za najlepszy moment roku wcale nie uznaje wyłącznie triumfu w Lidze Mistrzów. Wymienia także cztery bramki w meczu LM i  hat-tricka przeciwko Schalke 04 Gelsenkirchen w Bundeslidze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.