Michael Olise udzielił zabawnego wywiadu po wygranym 2:1 meczu Crystal Palace z West Ham United. Obu zespołów próżno szukać w czołówce Premier League, ale rywalizacja lokalnych przeciwników w Londynie budzi dodatkowe zainteresowanie.
Crystal Palace stracił pierwszego gola w tej rywalizacji, ale potrafił odwrócić wynik. W pierwszej połowie do remisu doprowadził Wilfried Zaha, a w czasie doliczonym bohaterem został Michael Olise. Zapewnił zwycięstwo gościom uderzeniem na 2:1.
Michael Olise jest 20-letnim Francuzem, ale urodził się w Londynie i przez wciąż krótką karierę był związany tylko z angielskimi zespołami. Ma za sobą występy w juniorskiej reprezentacji kraju, a od 15 sierpnia nie opuścił jakiegokolwiek meczu Crystal Palace.
Nietypowy wywiad. Dziennikarz był w szoku
Reporter oficjalnego kanału Premier League mogł spodziewać się radosnej rozmowy z piłkarzem rozpromienionym strzeleniem ważnego gola. Stało się jednak zupełnie inaczej, a małą wylewność Michaela Olisego powinno się raczej zrzucić na nieśmiałość niż na gburowatość.
Na początek Michael Olise odpowiedział żołnierskim "dostałem piłkę i strzeliłem" na prośbę o opisanie decydującego gola ze swojej perspektywy. Ta odpowiedź wydaje się zdawkowa? Kolejne były jeszcze zdecydowanie krótsze. Na pytanie o emocje piłkarz odpowiedział, że "czuje się dobrze", a na sam koniec rzucił słowem "tak". Zobaczcie sami...
Dziennikarz nie przygotował sobie dziesięciu kolejnych pytań na wypadek rozmowy z oszczędnym w słowach piłkarzem, więc skończyło się na 20 sekundach pogadanki. Michael Olise, co prawda w kilku słowach, ale odpowiedział na wszystkie pytania. Już po chwili mógł cieszyć się z innymi piłkarzami Crystal Palace w szatni.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.