22 listopada na Facebooku pojawiły się bardzo smutne wieści. Klub sportowy AZS UAM Poznań poinformował o śmierci Justyny Sadowskiej. 29-latka zginęła w wyniku wypadku samochodowego.
Śmierć Justyny Sadowskiej to wielki cios dla futsalowej drużyny kobiet z Poznania. 29-latka pełniła tam rolę trenerki przygotowania motorycznego. W treści pożegnalnego wpisu podkreślono, że choć nie było jej widać na pierwszym tle, to zrobiła kawał roboty w poprzednim sezonie. Ten okazał się dla zespołu z Poznania mistrzowski. Podkreślono również, że zmarła była ciepłą i otwartą osobą.
Sadowska została również pożegnana przez Zespół Tańca Ludowego Poligrodzianie. 29-latka pracowała tam również w roli trenera przygotowania motorycznego. Ostatnie pożegnanie zmarłej odbędzie się 26 listopada w Czaplinku.
Czytaj także: Julia Wieniawa się wściekła. "Oto tajemnica!"