Twarz Guardioli budziła niepokój, także słowa. Trener wydał oświadczenie

Pep Guardiola pojawił się na konferencji prasowej z zadrapaniami na nosie i czole. Wyjawił, że chciał zrobić sobie krzywdę paznokciem. W środę nadeszła refleksja i oświadczenie menedżera Manchesteru City w mediach społecznościowych.

Pep Guardiola po meczu Manchester City - Feyenoord Rotterdam
Źródło zdjęć: © YouTube | Manchester City

Pep Guardiola przechodzi przez trudny czas w Manchesterze. Jego drużyna kroczyła latami od sukcesu do sukcesu, ale aktualnie od sześciu meczów nie potrafi z nikim zwyciężyć.

We wtorek Manchester City szukał przełamania w meczu Ligi Mistrzów z Feyenoordem Rotterdam. I niby drużyna przerwała pasmo pięciu porażek, ale z wyniku 3:3 i tak nie była zadowolona. To dlatego, że jeszcze na kwadrans przed końcem podstawowego czasu prowadziła 3:0. Nagle straciła trzy gole na własnym stadionie! Stąd ogromne zdenerwowanie kibiców Citizens i nie tylko ich.

Emocje targały Pepem Guardiolą, którego drużyna była o krok od zwycięstwa, a jednak zakończyła mecz karygodnie. Po ostatnim gwizdku sędziego menedżer przyszedł na konferencję prasową z zadrapaniami na nosie i czole. Nic dziwnego, że dziennikarz zapytał o powód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Pep Guardiola powiedział, że zadrapania spowodował ostrym paznokciem, którym chciał zrobić sobie krzywdę. Taka wypowiedź wywołała konsternację. Część kibiców zaleciła odpoczynek od piłki byłemu reprezentantowi Hiszpanii. Były też osoby oburzone słowami menedżera. W środę Pep Guardiola wydał w tej sprawie oświadczenie.

Zostałem zaskoczony pytaniem na zakończenie konferencji prasowej, które dotyczyło zadrapania na mojej twarzy. Wyjaśniłem, że zostało ono przypadkowo spowodowane ostrym paznokciem. Moja odpowiedź w żadnym wypadku nie miała na celu bagatelizowania bardzo poważnego problemu samookaleczenia. Wiem, że wiele osób zmaga się z problemami ze zdrowiem psychicznym każdego dnia - napisał Pep Guardiola.

Do wpisu menedżer dołączył numer telefonu oraz adres skrzynki mailowej, pod którymi osoby przebywające w Anglii, mogą szukać pomocy w kryzysie psychicznym.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami