Jan Błachowicz to jeden z najbardziej cenionych zawodników mieszanych sztuk walki z Polski w Stanach Zjednoczonych. W 2013 roku zakończył swoje udane starty w KSW i przeniósł się do prestiżowej organizacji UFC. Zadebiutował w niej w październiku 2014 roku i zwyciężył z Ilirem Latifim.
Od blisko dekady Jan Błachowicz toczy walki w UFC. Początki nie były łatwe i reprezentant Polski musiał kilkakrotnie przełknąć gorycz porażki. W końcu nadeszły jednak wyczekiwane serie zwycięstw, które pozwoliły piąć się w hierarchii cenionej organizacji.
Jan Błachowicz bił się w głównych walkach gal UFC i potrafił skraść serca publiczności efektownymi pojedynkami. W ten sposób jego pozycja rosła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W lipcu Jan Błachowicz poniósł porażkę w Salt Lake City z Alexem Pereirą. Decyzja sędziów była niejednogłośna i wywołała dużo kontrowersji. Nie brakowało opinii, nie tylko w Polsce, że to Janowi Błachowiczowi należało się zwycięstwo.
Także nasz rodak nie krył niezadowolenia z faktu, że to ręka Brazylijczyka została podniesiona w geście triumfu po zakończeniu walki.
Serwis Total Sport opublikował zarobki zawodników walczących na gali UFC 291. Jan Błachowicz znalazł się w czołówce opłaconych wojowników. Wynagrodzenie za walkę z Alexem Pereirą wynosiło 1,015 mln dolarów.
W Salt Lake City nie tylko Jan Błachowicz zarobił ponad milion dolarów. Wyższe niż Polak wynagrodzenie otrzymali Dustin Poirier oraz Justin Gaethje. Pozostali zawodnicy wzbogacili się na ostatniej gali UFC o mniejsze sumy. Między innymi przeciwnik Jana Błachowicza, który zgarnął 815 tys. dolarów.