To był długo oczekiwany debiut Mateusza Gamrota w UFC. Polak nie będzie jednak najmilej wspominał swojej pierwszej walki w renomowanej federacji. Jego pogromcą okazał się znany polskiej publiczności Gruzin Kutateladze, który kilka lat temu... przegrał na gali FEN z Pawłem Kiełkiem. Teraz jednak pokazał się z bardzo dobrej strony.
Świat MMA oburzony, mocny wpis Błachowicza
Starcie Gamrota z Kutateladze mogło się podobać fanom. Obaj zawodnicy zaprezentowali pełen arsenał technik i zaimponowali świetnym przygotowaniem kondycyjnym.
Po trzech rundach sędziowie nie byli jednomyślni. Kutateladze zwyciężył po niejednogłośnej decyzji. Co ciekawe, Gruzin nie zgodził się z werdyktem i w rozmowie z Danielem Cormierem oznajmił, że to Polak był górą.
W sieci zrobiło się gorąco po decyzji sędziów. Mocny wpis na Twitterze zamieścił Jan Błachowicz, który niedawno odniósł spektakularny sukces na gali UFC.
Totalnie nie zgadzam się z werdyktem sędziów. Gamrot powinien wygrać ten pojedynek - napisał Błachowicz.
W kolejnym wpisie Polak wyjaśnił, że walkę bardziej oglądał sercem. Radził Gamrotowi podnieść głowę do góry i z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Głos zabrał także m.in. Norman Parke, który z Gamrotem mierzył się trzykrotnie i napsuł Polakowi wiele krwi.
Punktowałem 29:28 na korzyść Gamrota. Świetna techniczna walka z obu stron - wyjaśnił Irlandczyk.
Serwis "Sportekz" podaje, że Gamrot na debiucie zarobił łącznie 63,5 tys. dolarów, co po przeliczeniu daje blisko 250 tys. złotych. Na wypłatę dla Polaka składa się 10 tys. dolarów pensji gwarantowanej i 3,5 tys. bonusu promocyjnego. Dodatkowo UFC przyznało obu zawodnikom po 50 tys. za najlepszą walkę na nocnej gali.