W sobotę odbyła się gala Clout MMA 5 w legendarnej w Polsce hali w katowickim spodku. W walce wieczoru, Adam "AJ" Josef, w podwójnym starciu, zanotował wygraną i porażkę. To jednak nie werdykt sędziowski, a olbrzymie serce zostawione w klatce porwało kibiców zgromadzonych w katowickim Spodku!
Przypomnijmy, że Adam "AJ" Josef, zdecydował się stoczyć walkę z dwójką rywali, podejmując ich naprzemiennie - co rundę innego - w sumie walcząc 6 rund z rzędu.
Jako pierwszy do rywalizacji z "AJ'em" stanął Kacper Błoński. I choć panowie podeszli do początku starcia spokojnie, to było widać ogromny respekt Błońskiego przed trafieniami oponenta. Kolejnym rywalem Josefa był Zbigniew Bartmann.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po heroicznej walce, w której Josef zdołał przetrwać wszystkie 6 rund, o wszystkim zdecydować musieli sędziowie. Zanim jednak poznaliśmy werdykt, kibice nagrodzili ogromnym aplauzem "AJ'a", który skradł serca zgromadzonych w Spodku kibiców swoją heroiczną postawą, do samego końca pokazując ogromną wolę walki.
Czytaj także: Pobili się na zapleczu Clout MMA. Jest nagranie
Ostatecznie, w starciu z Kacprem Błońskim górą był Josef, natomiast drugi pojedynek zwyciężył Zbigniew Bartman. Po zakończeniu gali ujawniono, że szósta edycja Clout odbędzie się 5 października.
Clout MMA 6. Jest spore zaskoczenie
Sobotnia gala odbyła się w Katowicach. Kolejny event zaplanowany jest z kolei z Tarnowie. To spore zaskoczenie, bowiem organizacje freakowe jeszcze nigdy nie organizowały swoich gal w tym miejscu.
Czytaj także: "Kopie jak koń". Pokazał, jak urządził go Rzeźniczak
Hala w tym mieście ma 4317 widzów z czego 3559 na stałych miejscach siedzących oraz 746 na składanych trybunach teleskopowych. Wyposażona w nowoczesny sprzęt nagłośnieniowy i oświetleniowy oraz instalację fotowoltaiczną na dachu.