Unikatowy przedmiot ma już 24 lata. Legendarny koszykarz Michael Jordan zagrał w czerwonym trykocie Chicago Bulls w finale ligi NBA w 1998 roku. W tym sezonie Amerykanin został wybrany MVP sezonu zasadniczego, a także meczu gwiazd.
Chicago Bulls walczyli później w finale NBA z Utah Jazz, w którego szeregach byli między innymi Karl Malone i John Stockton. Była to gwiazdorska konfrontacja, jedna z najbardziej pamiętnych w latach 90.
Decydująca akcja na miarę mistrzostwa dla Byków była dziełem Michaela Jordana. W szóstym meczu serii przeprowadził on solową szarżę po odebraniu piłki Karlowi Malone'owi. Po osiągnięciu sukcesu, Jordan, a także trener Phil Jackson opuścili klub z Chicago. Tak zakończyła się era dominacji Byków.
Trzeba głęboko sięgnąć do kieszeni
Sentymentalni fani mogą za niespełna miesiąc stać się posiadaczem koszulki z pierwszego meczu pamiętnego finału. Dom aukcyjny szacuje, że zwycięzca licytacji będzie musiał zapłacić ponad trzy miliony dolarów. "To jeden z najbardziej rzadkich i pożądanych przedmiotów dla kolekcjonerów pamiątek sportowych" - informuje Sotheby's Auction.
Ta koszulka to jedna z zaledwie dwóch, które kiedykolwiek pojawiły się na aukcji i pochodzi z któregokolwiek z sześciu wygranych finałów NBA z udziałem Michaela Jordana - dodaje dom aukcyjny w oświadczeniu i namawia wszystkich zainteresowanych zakupem pamiątki do licytacji 3 września.
Pamiątki związane z legendarnym koszykarzem i zespołem Chicago Bulls osiągają zawrotne ceny. W latach 90. Byki zdominowały ligę, której ogromna popularność wykraczała poza granice Stanów Zjednoczonych. W tym wieku Michael Jordan wznowił jeszcze karierę w barwach Washington Wizards, ale nie nawiązał do swoich sukcesów osiąganych w Chicago.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.