Ustawka kiboli na autostradzie. Śledztwo na dobrej drodze, pojawili się świadkowie

Istnieje spora szansa, że w ciągu kilku dni uda się zidentyfikować kiboli, którzy brali udział w ustawce na autostradzie A4 na odcinku Kraków - Rzeszów w okolicach Brzeska. Kilku świadków złożyło już zeznania.

Ustawka kiboliUstawka kiboli na autostradzie. Śledztwo na dobrej drodze, pojawili się świadkowie
Źródło zdjęć: © Twitter.com
Waldemar Ossowski

O bójce pseudokibiców na Twitterze poinformował wczoraj Patryk Tomczyk, piłkarz V-ligowego Sokoła Maszkienice. Zamieścił nagranie z ustawki, która odbywała się na przeciwnym pasie ruchu.

Świadkowie zdarzenia zawiadomili policję. Gdy patrole pojawiły się we wskazanym miejscu, po kibolach nie było już jednak ani śladu. - Taka jest specyfika autostrady, że trzeba pokonać jakiś odcinek, żeby dojechać do konkretnego miejsca - mówił w rozmowie z nami st. sierż. Mateusz Drwal z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Po upływie doby nieco więcej wiadomo w tej sprawie. - Wiem, że jakieś osoby wczoraj i dzisiaj zeznawały. Były wykonywane z nimi odpowiednie czynności. Natomiast na razie jest za wcześnie, żeby coś więcej mówić na ten temat. Same przesłuchania wiele wniosą do tej sprawy - opisy wizerunków, samochodów, tablic rejestracyjnych. Później jednak jest kwestia ustalenia, czyje były te pojazdy i dojście do adresów zamieszkania. To jest trochę dłuższa procedura - powiedział st. sierż. Mateusz Drwal.

Internauci sugerują, że w bijatyce uczestniczyli pseudokibice Karpat Krosno, Stali Rzeszów, Stali Stalowa Wola z kibolami Resovii Rzeszów i JKS-u Jarosław. Ci drudzy jechali do Katowic na mecz GKS - Resovia.

Przesłuchanie świadków to jest kwestia co najmniej kilku dni. Tego nie robi się na gorąco. Z racji tego, że to jest świadek, to on nie może być postawiony pod przymusem. To jest kwestia dogadania między wydziałem dochodzeniowo-śledczym w komendzie w Wieliczce, a tymi osobami, które się zgłosiły - dodał rzecznik prasowy KWP w Krakowie.

W ostatnich latach zdarzały się już ustawki chuliganów lub próby ustawek na autostradach czy drogach szybkiego ruchu. W maju 2017 roku policjanci udaremnili atak pseudokibiców Widzewa Łódź na autokar fanów ŁKS-u Łódź, do którego miało dojść na autostradzie.

Zobacz też: Stefania Rogozińska-Dzik: Trzy miesiące bez rywalizacji to dość długo

Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr