Swego czasu Naomi Osaka była liderką światowego rankingu WTA. Czterokrotnie udało jej się wygrać wielkoszlemowe turnieje. Jednak zmuszona była przerwać swoją sportową karierą, a na początku spekulowano, że powodem tej decyzji jest depresja.
Okazało się jednak, że prawda była inna. Decyzja Japonki, której partnerem jest amerykański raper i piosenkarz, Cordae Amari Dunston, była podyktowana ciążą. Para w lipcu tego roku doczekała się narodzin córeczki.
Możesz sprawdzić również: Miliony złotych. Odsłonili prawdę o Stochu
Teraz jednak zagraniczne media twierdzą, że w związku Osaki i Dunstona pojawiły się problemy. Biorąc pod uwagę wpisy Japonki na platformie "X' (dawniej Twitter), a także brak jakichkolwiek wspólnych zdjęć pary na Instagramie spekuluje się, że ich związek po czterech latach dobiegł końca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chcę tylko kogoś, kto będzie oglądał ze mną zachód słońca", "Sztuka kochania siebie" - napisała w ostatnim czasie na platformie X.
Tenisistka w ostatnim czasie obchodziła 26 urodziny. Z tego powodu wrzuciła na swoje oficjalny konto na Instagramie wpis, w którym nie ukrywała zdziwienia, jak szybko minął jej ten czas. Wyznała również, że musiała uporać się ze strachem, jaki pojawił się w jej życiu po urodzeniu dziecka. Obawiała się, że nie będzie dobrą matką dla swojej córki.
Obecnie Osaka przygotowuje się do powrotu na tenisowe korty. Zapowiedziała otwarcie, że wystąpi w Australian Open 2024. Niewykluczone jednak, że sportową karierę wznowi szybciej. Wszystko z uwagi na to, że Japonka znalazła się w kadrze swojego kraju na zmagania w United Cup. Te rozpoczną się pod koniec 2023 roku.
Możesz przeczytać także: Była młodą gwiazdą i zakończyła karierę. Teraz Polka żyje z Rosjaninem
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.