14 czerwca oficjalnie rozpoczęło się Euro 2024. Od meczu otwarcia rozegrano już komplet spotkań w fazie grupowej. Wśród zespołów, które zameldowały się w 1/8 finału jest między innymi reprezentacja Hiszpanii.
La Furia Roja zwyciężyli komplet spotkań. Najpierw pewnie ograli reprezentację Chorwacji 3:0, a następnie mecze z Włochami i Albanią zakończyli skromnymi triumfami 1:0.
Po stronie Hiszpanów w akcji możemy zaobserwować już młode pokolenie. Wystarczy powiedzieć, że podstawowym zawodnikiem kadry jest niespełna 17-letni talent z FC Barcelony - Lamine Yamal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dla niego wyjazd na turniej w Niemczech w czerwcu okazał się być problematyczny z uwagi na szkołę, do której uczęszcza z uwagi na wiek. Yamal już wcześniej zdradził, że zabrał ze sobą prace domowe i korzysta z zajęć zdalnych, co pozwala mu połączyć grę na wielkiej imprezie z nauką.
Gwiazdor Barcy, który został najmłodszym zawodnikiem w historii mistrzostw Europy, ma już za sobą rok szkolny. Dowiedzieliśmy się tego po jego wypowiedzi na antenie hiszpańskiej stacji radiowej
- Zdałem wszystkie egzaminy i mam teraz tytuł ESO - pochwalił się na antenie Onda Cero.
- Czy widziałem już swoje oceny? Prawdę mówiąc, to zobaczyłem na swoim telefonie informację, że zdałem, więc zamknąłem aplikację, zadzwoniłem do mamy i pochwaliłem się - dodał Yamal.
ESO to bowiem tytuł oznaczający ukończenie Education Secundaria Obligatoria, czyli drugiego poziomu nauczania obowiązkowego. Przypomina to polską maturę, jednak w Hiszpanii kształcenie na nim rozpoczyna się w wieku 12 lat i kończy cztery lata później.
Kolejne poziomy nauczania we wspomnianym kraju nie są już obowiązkowe. Dzięki temu niespełna 17-latek może już skupić się na rozwijaniu sportowej kariery, która idzie w dobrym kierunku.
Przeczytaj także: "Tornada nie są wykluczone". Poważny alarm w Niemczech
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.