Kiedy w lipcu 2013 roku Anna Przybylska walczyła z chorobą w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, jej ukochany przygotowywał się z Lechią do nowego sezonu. W poniedziałek 29 lipca Jarosław Bieniuk odwiedził partnerkę w szpitalu, a dzień później... strzelił bramkę wielkiej Barcelonie!
Możesz przeczytać także: "Polska klątwa" Mahreza. Nasi mają sposób na gwiazdora Manchesteru City
W 15. minucie spotkania towarzyskiego pomiędzy Lechią Gdańsk a FC Barceloną, Jarosław Bieniuk dobrze odnalazł się w polu karnym i strzałem głową zamknął dośrodkowanie z rzutu rożnego. Polski klub wyszedł wówczas na prowadzenie, ale mecz zakończył się ostatecznie remisem 2:2.
Wielka rzecz dla mnie, strzelić bramkę w meczu z taką drużyną jak Barcelona. Uczucie wspaniałe, aczkolwiek nie celebrowałem do końca tej bramki. Z tego względu, że akurat moja partnerka jest w szpitalu. I dedykuję jej tego gola - mówił wówczas dla portalu sport.pl.
Możesz przeczytać również: Lewandowskiemu dawno się to nie zdarzyło. Musi się przełamać
Lechia Gdańsk była ostatnim klubem w karierze piłkarskiej Bieniuka. Wcześniej grał również w Widzewie Łódź, tureckim Antalyasporze, w Amice Wronki i również w Lechii Gdańsk, gdzie rozpoczynał etap seniorski. W sumie ośmiokrotnie wystąpił w reprezentacji Polski i strzelił jedną bramkę.
Możesz przeczytać też: Prywatne wiadomości mogą go pogrążyć. Szef hiszpańskiej piłki przesadził
Przybylska i Bieniuk byli razem przez blisko 13 lat. Doczekali się trójki dzieci: Oliwii, Szymona i Jana. Aktorka odeszła 5 października 2014 roku. Kilka dni temu miała miejsce ósma rocznica jej śmierci. Do kin wszedł również film "Ania", który stanowi wyjątkowe wspomnienie o aktorce.
Na premierze filmu o Annie Przybylskiej pojawił się jej partner z dziećmi. Wszyscy ze wzruszeniem wspominali zmarłą artystkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.