Na razie Roland Garros 2022 jest bardzo udany dla Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Oboje przez pierwsze trzy rundy wielkoszlemowego turnieju przeszli jak burza. W trzech meczach nie stracili nawet seta!
Z każdym kolejnym meczem poprzeczka jest zawieszona jednak coraz wyżej. I tak w poniedziałkowe popołudnie Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz powalczą o ćwierćfinał singlowego Rolanda Garrosa.
Przeciwniczką numeru jeden światowego tenisa będzie zaledwie 19-letnia Qinwen Zheng. Mecz zaplanowano jako trzeci pojedynek na korcie centralnym. Tenisistki powinny pojawić się na nim między 16:00 a 17:00.
Zdecydowaną faworytką spotkania jest oczywiście Świątek, ale eksperci ostrzegają, by nie lekceważyć młodej Azjatki. Chinka kapitalnie spisuje się na kortach Rolanda Garrosa - dysponuje mocnym uderzeniem i potrafić wygrywać ze znacznie wyżej notowanymi rywalkami: w drugiej rundzie pokonała Simonę Halep.
Zanim Świątek i Zheng wyjdą na kort, być może poznamy już wynik spotkania Huberta Hurkacza z Casperem Ruudem. Norweg i Polak powinni wyjść na kort około godziny 13:00. Pod względem rozstawienia, minimalnym faworytem tego starcia jest Ruud, ale biorąc pod uwagę formę we Francji, to nasz reprezentant spisywał się lepiej we wcześniejszych rundach.
Jeśli Świątek i Hurkacz awansują do ćwierćfinału, to zarobią olbrzymie pieniądze. Organizatorzy Roland Garros zarówno dla singlistek jak i singlistów przygotowali po 1,7 miliona złotych za awans do najlepszej ósemki turnieju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.