FC Kopenhaga jest blisko zdobycia tytułu mistrza Danii. Pozostał już tylko mały krok, który klub najpewniej postawi w niedzielę. Duża w tym zasługa bramkarza reprezentacji Polski, Kamila Grabary, który jest mocnym punktem tamtego zespołu.
W ostatniej kolejce Grabara obronił rzut karny w ważnym pojedynku z Randers FC (2:0). W sumie w tym meczu zanotował już swoje 22 czyste konto w tym sezonie. Mało który bramkarz może pochwalić się taką statystyką.
Czy po znakomitym sezonie w Danii Kamil Grabara przeniesie się do mocniejszej ligi? Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z dziennikarzami Kanału Sportowego.
Zazwyczaj gdy zastanawiałem się gdzie będę grać, gdzie odejdę, to grałem dosyć przeciętnie, albo słabo. Wyzbyłem się takiego nawyku myślenia życzeniowego. Mam klauzulę w kontrakcie, więc decyzja będzie zależała ode mnie - przyznał 23-letni bramkarz.
Jeśli zaś Grabara zdecyduje się pozostać w Kopenhadze, z klubem powalczy o awans do Ligi Mistrzów. W sezonie 2021/22 jego zespół występował w Lidze Konferencji Europy.
Chciałbym zagrać w tych prawdziwych pucharach - gdzie puszczają ten fajny hymn przed meczami - nie krył.
We wtorek Grabara po raz kolejny został powołany do reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni zagrają w czerwcu cztery mecze w Lidze Narodów. Jest więc niemal pewne, że w którymś z nich dostanie szansę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.