Wielkie pieniądze na stole. W grze już tylko dwa kluby

Wisła Kraków zagra w Pogonią Szczecin w finale Pucharu Polski. Oba kluby przystąpią do rywalizacji nie tylko o prestiż i trofeum, ale także o wielkie pieniądze.

Kraków, 03.04.2024. Zawodnicy Wisły Kraków po zwycięskim meczu półfinałowym z Piastem Gliwice, 3 bm. Wisła na własnym boisku pokonała ekstraklasowego Piasta Gliwice 2:1 i została pierwszym finalistą piłkarskiego Pucharu Polski. (mk) PAP/Art ServiceKraków, 03.04.2024. Zawodnicy Wisły Kraków po zwycięskim meczu półfinałowym z Piastem Gliwice, 3 bm. Wisła na własnym boisku pokonała ekstraklasowego Piasta Gliwice 2:1 i została pierwszym finalistą piłkarskiego Pucharu Polski. (mk) PAP/Art Service
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Art Service

Po 16 latach Wisła Kraków ponownie zagra w wielkim finale Pucharu Polski. "Biała Gwiazda" w środę pokonała Piasta Gliwice 2:1, sprawiając zarazem niespodziankę. Przypomnijmy, że klub z Krakowa występuje na drugim poziomie rozgrywkowym i mało kiedy zdarza się, aby zespół z tego szczebla docierał tak daleko w krajowym pucharze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: nie gra już w piłkę, ale dalej jest o nim głośno

Finał Pucharu Polski odbędzie się 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie, a Wisła zagra w nim z Pogonią Szczecin, jednym z czołowych klubów PKO BP Ekstraklasy. Pogoń w środowy wieczór po dogrywce pokonała Jagiellonię Białystok.

Oba kluby zagrają o prestiż, trofeum do klubowej gabloty, ale także o olbrzymie pieniądze. Zwycięzca Pucharu Polski otrzyma aż pięć milionów złotych. Dla obu zespołów byłby to olbrzymi zastrzyk pieniędzy, a w szczególności dla Wisły, która od kilku lat zmaga się z problemami finansowymi.

Już za sam awans kluby są pewne sporej, choć znacząco niższej premii. Finalista zgarnie bowiem 760 tysięcy złotych. Na początku maja Wisła i Pogoń stoczą bój o prawie sześć razy więcej.

Przypomnijmy, że w międzyczasie Wisła Kraków walczy o powrót do PKO BP Ekstraklasy. Pogoń Szczecin zajmuje natomiast szóste miejsce w najbardziej prestiżowych krajowych rozgrywkach i wciąż ma szansę, aby walczyć o miejsce premiowane udziałem w eliminacjach do europejskich pucharów.

Premie finansowe w Pucharze Polski 2023/2024:

  • I runda - 15 tysięcy złotych
  • 1/16 finału - 45 tysięcy złotych
  • 1/8 finału - 90 tysięcy złotych
  • ćwierćfinał - 190 tysięcy złotych
  • półfinał - 380 tysięcy złotych
  • finalista - 760 tysięcy złotych
  • zwycięzca Pucharu Polski - 5 milionów złotych
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"