Włodarzowi Fame MMA grożono przed walką. O wszystkim opowiedział

Do pojedynku włodarzy doszło podczas gali Fame MMA 17. Michał "Boxdel" Baron zmierzył się z szefem organizacji Fight Exclusive Night Pawłem Jóźwiakiem. To pierwszy z nich ostatecznie zwyciężył, choć spotkała go przykra sytuacja. O wszystkim opowiedział w rozmowie z "Super Expressem".

"Boxdelowi" grożono tuż przed walką"Boxdelowi" grożono tuż przed walką
Źródło zdjęć: © Instagram

Sytuacja pomiędzy Michałem Baronem z Fame a Pawłem Jóźwiakiem z FEN była napięta. Już przed walką dochodziło do utarczek z ich udziałem, co tylko podkręcało emocje. W końcu spotkali się w tzw. klatce rzymskiej (3x3 metry) podczas gali Fame MMA 17.

Po dwóch rundach sędzia podjął zaskakującą decyzję. Przerwał walkę i przyznał zwycięstwo "Boxdelowi", choć Jóźwiak twierdzi, że był gotowy do dalszej rywalizacji. Całą sytuację skomentował w mocnych słowach.

Skoro podchodzi do mnie sędzia i pyta się, czy chcę walczyć, ja mówię, że chcę, a on potem odwraca się do "Boxdela", gdy ja stoję ze szczęką w ręku i czekam na początek walki, i przerywa walkę, bo ja podobno nie chcę walczyć. O co tu chodzi? Taki sędzia by u mnie nigdy nie sędziował i mówię to teraz publicznie: Piotr Jarosz nigdy nie posędziuje na FEN, bo zostałem tu oszukany - powiedział Jóźwiak w rozmowie z "MMA - bądź na bieżąco".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Po tym strzale kibice złapali się za głowy. Coś niesamowitego!

Kontrowersje na Fame MMA. Obrażanie i groźby

Na tym nie koniec kontrowersji związanych z walką. Nieprzyjemna sytuacja dotknęła także "Boxdela". Jak sam przyznał, tuż przed rozpoczęciem pojedynku mu grożono.

Takie słowa to jest gruba przesada wykraczająca poza robienie presji psychicznej przed walką. To nie jest trashtalk. Paweł deklarował w wywiadach, że będę dobrze traktowany i nie będzie się mścić, a nagle ktoś mówi "zobaczymy na FEN" i grozi mi, że zrobi mi fizyczną krzywdę w hotelu - powiedział "Boxdel" w rozmowie z "Super Expressem".

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z całej sytuacji. Widać, jak mężczyzna stojący blisko Barona krzyczy do niego - nie tylko go obraża, ale i grozi.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach