Przed rozpoczęciem EURO 2020 Włosi borykają się już z pierwszymi problemami. Opinii publicznej wyjątkowo do gustu nie przypadły garnitury, w które wyposażono zarówno włoskich piłkarzy, jak i cały sztab. Odświętne stroje zostały zaprezentowane na zgrupowaniu w Coverciano nieopodal Florencji.
Garnitury specjalnie dla reprezentacji przygotował słynny dom mody Giorgio Armani. Opinii publicznej nie spodobały się szare marynarki ze stójką z guzikiem. Zdaniem Włochów te do złudzenia przypominają azjatyckie uniformy i kitle kucharskie, a nie odświętne stroje dla piłkarzy. Komentatorzy zauważają, że te miały zapewne nawiązywać kolorem do garniturów ze zwycięskiego dla Włochów Mundialu z 1982. Ich krój jednak całkowicie to zmienił.
Czytaj także: Głośno o zegarku Bońka. Jego cena jest kosmiczna!
Fala krytyki wylała się również w mediach społecznościowych. Internauci również dostrzegli podobieństwa ze strojami kelnerów. Niektórzy użytkownicy Twittera nazwali nawet zdjęcie kadry "reprezentacją Masterchefa". Nie zabrakło również opinii, że garnitury okazały się najgorszymi w historii. Zniesmaczenie podsumowało porównanie piłkarzy do fotografii klasowej w szkole hotelarskiej.
Rok szkolny 2020/2021. Szkoła hotelarska w Coverciano - napisał żartobliwie jeden z internautów.
Czytaj także: Don Kasjo ostrzega Szpilkę. "Powinien skończyć karierę"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.