Polska kadra do Opalenicy zjechała się już w poniedziałek. Oznaczało to, że większość piłkarzy nie miała wolnego po zakończeniu sezonu klubowego. Jednak do ośrodka mogli zabrać swoje rodziny, więc chociaż w ten sposób mogli mieć pewną namiastkę normalności.
Przygotowania do Euro 2020 trwają. Paulo Sousa chce, by przebiegały one w rodzinnej atmosferze. Oprócz treningów, piłkarze mają czas na odpoczynek i zabawę ze swoimi bliskimi. Zorganizowano im specjalne atrakcje.
W zajęciach uczestniczą żony i partnerki, a także dzieci zawodników. Integracja rodzin to jedno. Sami piłkarze jednak chętnie wymieniają podania, popisują się sztuczkami, angażując w to czasem swoich bliskich.
Czytaj też: Chuligani napadli na zagranicznych kibiców w Gdańsku. Właściciele restauracji proszą o pomoc
Wojciech Szczęsny pokazał, że potrafi nie tylko bronić. Kiedy dostał piłkę, podbił ją wysoko, przyjął na kark i postanowił umieścić ją w bramce. Zszedł nisko, zrobił dwie pompki, a następnie wrzucił piłkę do malutkiej bramki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.