Wojciech Szczęsny: "Doświadczenie robi różnicę"
Wojciech Szczęsny ma za sobą udany sezon, zwieńczony nie najlepszą końcówką. Chodzi oczywiście o Euro 2024, w którym Polacy odpadli jako pierwsi w całym turnieju, lecz mało kto miał zastrzeżenia do postawy polskiego golkipera.
Wcześniej biało-czerwoni awansowali na turniej po serii rzutów karnych w meczu z Walią. W wywiadzie "WojewódzkiKędzierski" 34-latek przekazał swoje odczucia związane z tamtym spotkaniem.
Tak naprawdę z tego "bagna", w którym byliśmy, wyciągnęliśmy doświadczenie. Rzuty karne to niby loteria, ale podszedł doświadczony Krzysztof Piątek i noga mu nie zadrżała, podszedł Robert (Lewandowski - red.), ja obroniłem, kiedy trzeba było obronić i to robi różnicę. Doświadczenie robi różnicę - stwierdził Wojciech Szczęsny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczęsny "wisi" Messiemu pieniądze
W dalszej części rozmowy Kuba Wojewódzki zapytał bramkarza reprezentacji Polski o pamiętne spotkanie Polaków z Argentyną na mundialu w 2022 roku. Wojciech Szczęsny obronił wówczas rzut karny Leo Messiego, choć biało-czerwoni i tak przegrali 0:2. Pytany o to, czy rozmawiał z argentyńskim gwiazdorem po meczu, zaprzeczył, lecz wymienili się zdaniami przed spotkaniem i założyli się o to, czy sędzia podyktuje rzut karny.
Założyliśmy się w trakcie meczu, czy sędzia da karnego. On twierdził, że był faul, a ja odwrotnie. Wygrał zakład o sto euro. Pytałeś mnie, czy miałem kiedyś zwątpienie w siebie, jako człowieka. To właśnie wtedy, bo nie wypłaciłem mu nigdy tych pieniędzy - powiedział "Szczena".
Niedowierzający Kuba Wojewódzki dopytał: - "Wisisz Messiemu sto euro?!". Odpowiedź otrzymał dosadną: "Tak, wiszę mu sto euro".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.