Zarówno rok 2022, jak i 2023 jako liderka światowego rankingu WTA zakończyła Iga Świątek. Mimo że nowy sezon rozpoczęła od kompletu zwycięstw w singlowych spotkaniach United Cup, to gorzej poradziła sobie w wielkoszlemowym Australian Open.
Rok temu nie dotarła nawet do ćwierćfinału, a tym razem została wyeliminowana już w trzeciej rundzie. Sposób na naszą tenisistkę znalazła 19-letnia Czeszka Linda Noskova.
Zobacz również: Zawieszenie nie przeszkadza. Karaś zaatakuje rekord
Teraz Polka szykuje się do startu w turnieju rangi ATP 1000 w Dosze. Będzie bronić tytułu, który wywalczyła zarówno w 2022, jak i 2023 roku. Została oczywiście najwyżej rozstawioną tenisistką z uwagi na to, że jest obecnie liderką światowego rankingu WTA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na pierwszy mecz z udziałem Świątek poczekamy, bo do rywalizacji przystąpi od drugiej rundy z uwagi na wolny los. Nie zabrakło jej oczywiście podczas ceremonii losowania drabinki, która została przeprowadzona w sobotę (10 lutego).
Nasza tenisistka ponownie postawiła na kreację od polskiej projektantki Magdy Butryn. Tym razem wybór padł na czarną suknię, którą Świątek również zachwyciła. Wcześniej głośno zrobiło się o czerwonej, zaprezentowanej przed początkiem turnieju WTA Finals. Ta obecnie jednak trafiła do innego właściciela z uwagi na to, że została wystawiona na licytację, by wspomóc 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zdjęcia 22-letniej tenisistki z Raszyna na swoim oficjalnym koncie na platformie X opublikował fotograf pod pseudonimem Jimmie48. Po raz kolejny udało mu się uchwycić kreacją Polki.
Przeczytaj też: Otarł się o śmierć. Swoją decyzją wywołał burzę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.