Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wściekli kibice żądali wyjaśnień. Wtedy wkroczył do akcji

3

Do niecodziennych scen doszło w poniedziałek po zakończeniu meczu między Zniczem Pruszków a Miedzią Legnica. Przebieg spotkania wyraźnie nie przypadł do gustu kibicom Znicza, którzy zaczęli pokrzykiwać w stronę swoich kibiców. Na całą sytuację zareagował trener Mariusz Misiura, który zdecydowanie ruszył w stronę trybun.

Wściekli kibice żądali wyjaśnień. Wtedy wkroczył do akcji
Konfrontacja trenera Znicza Pruszków Mariusza Misiury z kibicami. (Twitter, Jakub Kryszejko)

W poniedziałek odbył się mecz I ligi między Zniczem Pruszków a Miedzią Legnica. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie już w 10. minucie gry. Miedź zdołała wyrównać w drugiej połowie - gol na 1:1. padł w 58. minucie. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Remis Znicza i przebieg spotkania wyraźnie rozczarowały kibiców gospodarzy. W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać konfrontacje między fanami i piłkarzami zespołu z Pruszkowa. Główną rolę w całym wydarzeniu odegrał trener Znicza, Mariusz Misiura.

Trener słysząc pokrzykiwania w stronę swoich piłkarzy ruszył w kierunku kibiców. Misiura przeszedł pod barierką i stanął tuż przed trybunami, gdzie zasiadali miejscowi fani. Następnie zaczął wymieniać się z nimi uwagami na temat spotkania. W pierwszej kolejności docenił klasę rywala Znicza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Polka musiała zawiesić karierę. Powód jest wyjątkowy
Panowie, wy wiecie z kim graliśmy? To jest zespół, który za chwilę będzie grał w Ekstraklasie - zwrócił się do kibiców, jednocześnie podkreślając dobrą formę Miedzi.

W dalszej części krótkiego nagrania trener docenił zaangażowanie i waleczność swoich piłkarzy. Kibice jednak nie do końca zgadzali się z opinią Misiura, wskazując, że Znicz zagrał dobrze tylko w pierwszej części spotkania.

Szkoleniowiec drużyny z Pruszkowa próbował jeszcze przez chwilę tłumaczyć swój punkt widzenia, jednak został odciągnięty od trybun przez jednego z piłkarzy. Warto jednak zaznaczyć, że zanim z powrotem przekroczył barierki, uścisnął dłoń jednemu z kibiców, a odchodząc od trybun, zaczął klaskać w stronę zgromadzonej publiczności.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Postawa trenera Misiury zaimponowała wielu internautom. W komentarzach pod nagraniem doceniono klasę trenera, który nie tylko stanął w obronie swoich piłkarzy, ale również w kulturalny sposób próbował przedstawić swoje racje zdenerwowanym kibicom.

Duża część internautów dosyć krytycznie oceniła też postawę widocznych na nagraniu fanów. I rzeczywiście, rzut oka na ligową tabelę pokazuje, że remis Znicza w starciu z Miedzią Legnica jest całkiem niezłym wynikiem.

Gospodarze poniedziałkowego spotkania po 13. kolejkach zajmują 15 miejsce w tabeli, z kolei Miedź jest obecnie trzecia i prawdopodobnie do końca sezonu będzie biła się o awans do Ekstraklasy. Wściekłość miejscowych kibiców po tym konkretnym meczu wydaje się więc nieuzasadniona.

Autor: AHU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić