Granice w zestawianiu walk w MMA przesuwają się coraz częściej. Już jakiś czas temu doczekaliśmy się pierwszego na świecie pojedynku między mężczyzną a kobietą. Tego typu konfrontacje dotarły nawet do Polski. Walki przedstawicieli przeciwnych płci powoli stają się standardem.
Do kolejnego takiego pojedynku doszło w Rosji, w ramach Epic Fighting Championships. Do oktagonu weszła YouTuberka, Sasha Mamaha (blisko 90 tys. subskrypcji na YouTube). Jej rywalem był Alexander Pistoletov - rosyjski piosenkarz i gwiazdor porno.
Mężczyzna od samego początku prowadził walkę pod swoje dyktando. Kiedy na niespełna minutę przed końcem wydawało się, że Pistoletov zakończy pojedynek w parterze, stało się coś, czego nikt się nie spodziewał.
Czytaj również: Jego ruch znają wszyscy. Teraz chce stanąć w ringu
Do oktagonu wtargnął wściekły fan. Próbował przerwać toczący się pojedynek. Zaczął odciągać Pistoletova, ale natychmiast zareagował sędzia walki. Po kilku sekundach w klatce pojawili się też ochroniarze, którzy wyprowadzili "intruza". Fan nic sobie z tego nie zrobił. Opuścił oktagon z uśmiechem na ustach.
Chwilę później walka została wznowiona, a Pistoletov pewnie pokonał Mamahę.
Zobacz, jak doszło do kuriozalnej sytuacji: