Manchester City po raz trzeci z rzędu, a dziewiąty w historii, wywalczył mistrzostwo Anglii. Podopieczni Pepa Guardioli o pięć punktów wyprzedzili drugi w tabeli Arsenal. Czołową trójkę uzupełnił Manchester United.
Podczas mistrzowskiej fety na stadionie pojawiła się m.in. córka Pepa Guardioli, Maria. Młoda kobieta niedawno została odkryta przez media, od kiedy rozpoczęła karierę w modelingu i zaczęła budować popularność na Instagramie. Na stadionie szybko znalazła się w centrum uwagi dziennikarzy. Ci zwrócili uwagę na jedną rzecz.
Czytaj także: Z rakiety nic nie zostało. Tenisista znów wpadł w szał
Chodzi o reakcję modelki na Juliana Alvareza. Gdy piłkarz pozował do zdjęć z jej tatą, spoglądała w stronę zawodnika, przygryzając wargę. To sprawiło, że zaczęło huczeć od plotek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodajmy, że Maria Guardiola ma już za sobą związek z piłkarzem. Spotykała się przez kilka miesięcy z reprezentantem Anglii Dele Alim, ale ich relacja nie przetrwała próby czasu.
W lutym pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. Według portalu sport.es, córka trenera Manchesteru City zaczęła spotykać się z DJ-em Jermainem J Funkiem. Mieli być widziani razem na jednym z jachtów na Ibizie.
Teraz pojawiły się spekulacje dotyczące jej potencjalnego związku z Julianem Alvarezem. W Argentynie szybko jednak zdementowano plotki. Alvarez spotyka się ze swoją rodaczką Emilią Ferrero.
Piłkarz i nauczycielka wychowania fizycznego pochodzą z tej samej wioski Calchin w Argentynie. Nie wiadomo, od jak dawna są parą, ale mówi się, że zaczęli spotykać się pięć lat temu. Niewiele wskazuje na to, że miałby związać się z córką trenera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.