Dla wielu było to spore zaskoczenie. Artur Szpilka zdecydował się zamienić boks na MMA. "Szpila" związał się z organizacją KSW. Pod koniec kwietnia ogłosił, że jego rywalem w debiutanckiej walce ma być Sierhij Radczenko.
Jednocześnie w MMA swoich sił próbuje jego partnerka Kamila Wybrańczyk. "Kamiszka" pokonała w debiucie Kamilę Smogulecką na Fame MMA 9. Później przegrała z Martą Linkiewicz i Anną Andrzejewską, po czym przeszła do organizacji High League.
szpilkCzytaj także: Wielki dzień w życiu Boruców. Bramkarz Legii wszystko zdradził
Aktualnie oboje trenują razem. Kamila Wybrańczyk zdradziła, że początkowo się temu sprzeciwiała. Powiedziała także, jakie są ich wspólne plany na najbliższą przyszłość.
Artur Szpilka w KSW. Trwają przygotowania do debiutu
Powiedziałam mu kiedyś: spadaj, nie trenuję z tobą. On by chciał, żebym wszystko umiała od razu i krzyczał na mnie. Nie wydziera się i ma szczęście! Więc trenujemy razem - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem.
Ja zrobię walkę, potem on i wyjedziemy na wakacje. Myślałam, że iskierka nie wróci, ale jego to tak jara - dodała "Kamiszka".
Pochwaliła także swojego partnera. Okazuje się, że Szpilka świetnie radzi sobie z kopaniem. "Nie powiem, kogo ostatnio usadził na sparingu kopnięciem, ale wyglądało to super" - mówiła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.