Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wyciekła rozmowa z Arkadiuszem Milikiem. Jego kompan był w szoku

11

Polak był ważnym piłkarzem Juventusu w przegranym 1:2 meczu z Benficą. Jego utytułowany kompan z zespołu Angel Di Maria nie mógł uwierzyć w ściągnięcie Arkadiusza Milika z boiska.

Wyciekła rozmowa z Arkadiuszem Milikiem. Jego kompan był w szoku
Arkadiusz Milik i Angel Di Maria po meczu Ligi Mistrzów (Twitter, Prime Video)

Arkadiusz Milik dołączył do Juventusu w letnim oknie transferowym. Nie było to wydarzenie na miarę przenosin Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony, ale również nietuzinkowe. Milik zrobił krok do przodu w karierze, nawet jeżeli Juventus nie jest aktualnie w ścisłym, europejskim topie.

Drużyna Arkadiusza Milika boryka się z problemami. W zespole jest dużo kontuzjowanych piłkarzy, a ci zdrowi nie zwyciężają. W środę Juventus poniósł porażkę 1:2 z Benficą i po dwóch meczach w Lidze Mistrzów nie ma punktu w tabeli. Dla kibiców w Turynie występ Bianconerich był dużym rozczarowaniem.

Wśród nielicznych, którzy nie zawiedli, był Arkadiusz Milik. Na początku meczu nowy napastnik Juventusu strzelił gola po wrzutce Leandro Paredesa z rzutu wolnego. Po przerwie oddał jeszcze jedno groźne uderzenie i z trudem poradził sobie z nim bramkarz Benfiki. Dlatego wymienienie Milika na Nicolo Fagioliego w 70. minucie było dla wielu zaskoczeniem.

Kamera pokazała kulisy

Krótko po meczu, jeszcze na boisku, Arkadiusz Milik uciął sobie krótką pogawędkę z Angelem Di Marią. Argentyńczyk jest doświadczonym piłkarzem i również latem przeniósł się do Juventusu z Francji. Z powodu kontuzji stracił sporo czasu na początku sezonu, ale w starciu z Benficą już zagrał jako zmiennik.

Angel Di Maria był zaskoczony i zapytał Arkadiusza Milika, dlaczego trener Massimiliano Allegri zmienił go w 70. minucie. Wygląda na to, że Argentyńczyk, w przeciwieństwie do szkoleniowca, widział w Polaku nadzieję na odwrócenie niekorzystnego wyniku. Milik jakby mocniej speszony obecnością kamery, po prostu odszedł z niezadowoloną miną.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Arkadiusz Milik zachował się wstrzemięźliwie również w rozmowie z dziennikarzem Polsatu Sport po meczu. - Taka była decyzja trenera. Przez całą karierę spotkałem się z różnymi sytuacjami. Szanuję decyzję szkoleniowca. Zostawiam to jemu, nie ma co komentować - powiedział polski napastnik.

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić