W czwartek, 24 lutego, około godziny 4:00 nad radem prezydent Rosji Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia operacji militarnej w Donbasie. Tuż po skończeniu orędzia nastąpił atak na Ukrainę z różnych stron.
Cały świat reaguje na decyzję rosyjskich władz o dokonaniu zbrojnej agresji i wtargnięciu na teren Ukrainy. Zachodnie państwa decydują się na rozszerzenie sankcji nałożonych na Moskwę.
Na liście przedstawionej przez Stany Zjednoczone znalazła się największa rosyjska instytucja finansowa - Sbierbank, druga największa - VTB, a także banki Otkritie, Nowikom i Sowkom. Restrykcje przeciwko Sbierbankowi nakazują zamknięcie amerykańskim podmiotom kont w tej instytucji oraz zakazują wchodzenia z nią w jakiekolwiek przyszłe transakcje.
Nie tylko politycy są mocno zaangażowani w kwestie wojny na Ukrainie. O konflikcie na odległej dla Amerykanów Ukrainie nie zapomniała także koszykarska liga NBA.
Sport jednoczy
Przed czwartkowym meczem koszykarze Sacramento Kings i Denver Nuggets założyli specjalne koszulki i minutą ciszy uczcili ofiary wojny.
Czytaj także: Kibice zaatakowali piłkarzy. Potężna kara dla klubu
Sacramento Kings i Denver Nuggets zachowały dziś wieczorem chwilę ciszy przed meczem i wszyscy zjednoczyli się w solidarności z Alexem Lenem z Kings, którego naród ukraiński został zaatakowany przez Rosję. Len jest jednym z dwóch ukraińskich graczy NBA - napisał znany dziennikarz Shams Charania.