Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wystarczył jeden gest. Jose Mourinho uciszył tłumy

0

Rasistowskie skandale kładą się cieniem na włoskiej piłce nożnej. Jose Mourinho stanowczo zaprotestował, kiedy kibice jego klubu AS Romy obrażali trenera rywali Dejana Stankovicia.

Wystarczył jeden gest. Jose Mourinho uciszył tłumy
Dejan Stanković (po lewej stronie) i Jose Mourinho (Twitter, ESPN)

AS Roma mierzyła się w ostatnim meczu z UC Sampdorią. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:0 dla faworyta z Rzymu, ale pokonanie kandydata do spadku nie było prostym zadaniem. Pierwsza bramka padła dopiero po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Jeisona Murillo z Sampdorii. W rywalizacji jedenastu na jedenastu goście bronili się z powodzeniem.

Kibice w Rzymie obrażali słowem "cygan" trenera Sampdorii - Dejana Stankovicia. Niechęć wobec Serba była spowodowana między innymi jego piłkarską przeszłością w Lazio - lokalnym wrogu AS Romy.

Jose Mourinho w pewnym momencie stanowczo zaprotestował. Trener rzymian podniósł się z ławki rezerwowych i jedną ręką dał do zrozumienia kibicom na trybunach, że nie godzi się z takimi okrzykami. Przez kilka sekund uciszał tłum, żeby mieć pewność, że fani zauważą go. Dejan Stanković przyjął reakcję Portugalczyka z podziękowaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Bardzo szanuję Jose Mourinho. Był moim trenerem w Interze Mediolan. Przyszedł do tego klubu, kiedy miałem już 30 lat na karku i myślałem, że pokazałem już to, co najlepsze. Wbrew temu poprawił moje umiejętności o 20-30 procent. Nawet nie wiedziałem, że mam w sobie jeszcze taki potencjał. Później nawet na krótko nie straciliśmy ze sobą kontaktu - powiedział Dejan Stanković.

Reakcja Jose Mourinho okazała się skuteczna i kibice zajęli się dopingowaniem zespołu zamiast obrażaniem przeciwnika. Portugalczyk cieszy się dużym szacunkiem wśród fanów AS Romy, którzy szczelnie wypełniają Stadio Olimpico.

Portugalczyk zapracował na uznanie w Rzymie zeszłorocznym zwycięstwem w Lidze Konferencji Europy. Poprowadził on Giallorossich po europejski puchar w pierwszym sezonie. Aktualnie próbuje wprowadzić ich do elitarnej Ligi Mistrzów. Podopiecznymi Jose Mourinho są Nicola Zalewski i Jordan Majchrzak.

Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić