Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Wywołał skandal po Pucharze Polski. Klubowy kolega wysyła go do Fame MMA

2

O zachowaniu Filipa Mladenovicia głośno było nie tylko w Polsce. Piłkarz Legii Warszawa po zakończeniu finału Fortuna Pucharu Polski zaatakował trzech piłkarzy Rakowa Częstochowa. Został bardzo surowo ukarany przez Komisję Dyscyplinarną PZPN, a klubowy kolega - Artur Jędrzejczyk - wysyła go do Fame MMA.

Wywołał skandal po Pucharze Polski. Klubowy kolega wysyła go do Fame MMA
Atak Mladenovicia na rywala (Twitter, TVP Sport)

Choć od finału Fortuna Pucharu Polski minęło już kilka dni, to emocje po tym spotkaniu nie opadły. Na boisku Legia Warszawa okazała się lepsza od Rakowa Częstochowa - "Wojskowi" wygrali dopiero po rzutach karnych.

Więcej jednak mówi się o zachowaniu Filipa Mladenovicia. Serbski obrońca Legii zamienił się na moment w... boksera. Zaatakował Marcina Cebulę, Jeana Carlosa i Wiktora Długosza z Rakowa. Każdego z nich uderzył w twarz.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nagranie z tego zdarzenia momentalnie obiegło sieć. Na zawodnika warszawskiego klubu spadła natomiast ogromna fala krytyki. Na jego komentarz do całej sprawy należało poczekać aż dwa dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nie uwierzysz na co Tai Woffinden wydał 50 tysięcy złotych. "Ja i czas wolny to bardzo zła kombinacja"
Przepraszam za swoje zachowanie piłkarzy, przede wszystkim Marcina Cebulę, Wiktora Długosza i Jeana Carlosa, oraz sztab Rakowa Częstochowa, łącznie z trenerem Markiem Papszunem. Mam świadomość, że to było niedopuszczalne. Tak nie powinien zachowywać się żaden sportowiec. Przepraszam również zawodników mojej drużyny, mój sztab i kibiców za niegodne reprezentowanie barw Legii Warszawa - przekazał za pośrednictwem strony klubowej Legii.

5 maja nałożono na niego karę. Został zawieszony na trzy miesiące i będzie musiał zapłacić aż 120 tys. złotych grzywny.

Gracz Legii w Fame MMA? Jest taki pomysł

Całą sytuację skomentowali jego klubowi koledzy. Artur Jędrzejczyk w rozmowie z portalem meczyki.pl przyznał, że nie wie, czy "Mladen" uderzył któregoś z rywali w twarz, czy brzuch. "Nie wiem, co to było w ogóle" - tłumaczył.

Na to wszystko wtrącił się jeszcze Bartosz Kapustka. Po chwili Jędrzejczyk rzucił niecodzienną propozycję Filipowi Mladenoviciowi i Jeanowi Carlosowi.

Muszą na Fame MMA chyba iść i sobie wyjaśnić - wypalił.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Z pewnością lepiej, żeby piłkarze swoje konflikty rozwiązywali w oktagonie na sportowych zasadach niż na murawie. Najbliższa gala FAME już 20 maja. Chętnie zaprosimy wspomnianych zawodników, jednak na razie w charakterze gości na trybunach - odpowiedział w rozmowie z "Super Expressem" rzecznik prasowy Fame MMA, Michał Jurczyga.
Autor: KOZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić