Do wpadki w portalu społecznościowym X doszło po finale Ligi Europy, który został rozegrany w środę w Dublinie. W nim Atalanta zwyciężyła 3:0 z Bayerem 04 Leverkusen dzięki trzem bramkom Ademoli Lookmana. Klub z Włoch zdobył pierwszy w historii europejski puchar.
Osoba, która odpowiada za prowadzenie mediów społecznościowych w Atalancie, wspomniała o meczu z Rakowem Częstochowa, który rozegrała późną jesienią w Polsce. Jeszcze w grupie włoski zespół zwyciężył 4:0, a w końcówce spotkania na boisku pojawił się trzeci bramkarz klubu Francesco Rossi.
Francesco Rossi jest na swój sposób "maskotką" zespołu. Ma 33 lata, od kilku sezonów jest w Atalancie, ale na boisku pojawia się od święta. W meczu z Rakowem Częstochowa nie stracił gola, o czym postanowił wspomnieć admin Atalanty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"I Rossi zrobił to w Katowicach" - przeczytaliśmy w środku nocy na profilu Atalanty w portalu społecznościowym X.
Problem w tym, że Atalanta nie grała żadnego meczu z Katowicach. W nich co najwyżej wylądowała samolotem, po czym spotkała się z Rakowem Częstochowa na stadionie w Sosnowcu. Fakt, że sytuacja była zagmatwana, ale nie minęło tak dużo czasu, żeby zapomnieć o kolejności wydarzeń w Polsce.
Trudno było nie zauważyć potknięcia admina Atalanty. Czy zauważył on sam? Wątpliwe, ponieważ na profilu klubu jedno powiadomienie goniło drugie. Zespół osiągnął historyczny sukces w Lidze Europy i dostał w nocy ze środy na czwartek ogrom gratulacji oraz komentarzy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.