27-letni Jason Denayer już w 2013 roku trafił do juniorskiej drużyny Manchesteru City. Następnie zaliczył epizod w Celticu Glasgow, aby powrócić do Manchesteru. Nie zdołał jednak przekonać do siebie sztabu szkoleniowego i był wypożyczany do innych zespołów.
Od 28 września 2022 roku jest graczem Shabab Al-Ahli. Do Zjedoczonych Emiratów Arabskich trafił na zasadach wolnego transferu. W tamtejszej lidze rozegrał 9 spotkań. Środkowy obrońca zaliczył także dwa występy w Pucharze Ligi. Nie zdobył żadnej bramki.
Czytaj także: Klamka zapadła. TVP1 nie pokaże finału Ligi Mistrzów!
W ostatnim czasie zrobiło się o nim bardzo głośno. Stało się to jednak nie ze względu na jego sportowe osiągnięcia, a kontrowersyjne nagranie, które opublikował na swoim profilu na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pokazał jak wyprowadza na spacer... tygrysa. "Spacer z moim kotem" - napisał przy okazji. Zobaczyć można, że zwierzę przypięte jest łańcuchem.
Momentalnie posypały się dziesiątki komentarzy. Część internautów podziwiała piłkarza za odwagę. "Król Lew ze swoim tygrysem", "szef", "jesteś najlepszy" - pisali.
Czytaj także: Mamed Chalidow wypalił. "Zastanów się nad swoim życiem!"
Naraził się też przy okazji na krytykę ze strony obrońców praw zwierząt. To nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do takiej sytuacji z udziałem piłkarza. Dziennikarze "The Sun" przypomnieli, że w 2020 roku reprezentant Holandii Memphis Depay został skrytykowany za zabawę z lygrysem (mieszanka lwa i tygrysa).
W ostatnim sezonie drużyna Denayera wywalczyła mistrzostwo kraju. Klub miał trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Al-Ain i zagra w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.