Kościół zdecydował się włączyć w dyskusję na temat moralności szczepionek na COVID-19. Szczególnie debatowano nad produktami firm AstraZeneca oraz Johnson&Johnson, ponieważ miałby one nie był zgodne z wartościami katolickimi. Episkopatowi Polski nie podobało się to, iż do ich wytworzenia stosuje się linie komórkowe z abortowanych płodów.
Zobacz także: Tyson zapowiedział powrót na ring
Episkopat Polski wyraził wyraźny sprzeciw moralny wobec tych produktów. To stanowisko spotkało się z ogromną krytyką ze świata nauki. Swoje głosy w tej sprawie zabierały również znane osoby. Jedni, jak m.in. Marcin Najman, popierali stanowisko kościoła. Natomiast inni wyraźnie się temu sprzeciwiali.
Obszerny fragment w wideo felietonie "Dziennikarskie Zero" na Kanale Sportowym temu tematowi poświęcił dziennikarz sportowy, Krzysztof Stanowski. W pierwszej kolejności zajął się on przedstawieniem faktów medycznych, a następnie zaatakował Marcina Najmana oraz Episkopat Polski.
Zobacz także: Znany sędzia zmienił płeć
- Lista leków na nadciśnienie, które powstały w ten sposób jest ogromna, a przecież gdyby tych leków nie było to by biskupów też nie było. Przecież u was, to co drugi ma nadciśnienie. Wy się zastanówcie co wy wygadujecie. Cała medycyna światowa jest oparta na badaniu ludzi, którzy czegoś nie przeżyli oraz na badaniu zwierząt, które może i by przeżyły, ale musieliśmy dać im umrzeć aby zbadać wpływ medycyny czy też różnych środków medyczny - mówił do Episkopatu Polski Krzysztof Stanowski.
- Przecież teraz jak będziecie straszyć ludzi, starszych ludzi, w kościołach, aby nie brali szczepionki, ponieważ jest niemoralna... to wy jesteście niemoralni. Zajmijcie się pedofilią w kościele, a nie szczepionkami. Szczepionki zostawcie naukowcom, a wy się zajmijcie wiarą. Wiara i nauka nie idą obok siebie. Zajmijcie się sami sobą i rozliczaniem moralnych samych siebie - kontynuował Stanowski.
To najprawdopodobniej najbardziej zdecydowane stanowisko jakie świat sportu wystosował w tej sprawie. Niemniej, przy obecnym stanie zagrożenia epidemicznego irytacja Krzysztofa Stanowskiego jest zrozumiała, bowiem wszelkiego rodzaju nawoływanie do zaprzestania szczepienia wydaje się być nie na miejscu.
Zobacz także: Rusin zawalczy z Rosati w MMA?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.