Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport oraz Zbigniew Boniek, prezes PZPN lubią sobie wbijać szpilki na Twitterze. Kilka tygodni temu pierwszy z nich wypowiedział się na temat trenera Lecha Poznań, który notował słabe wyniki. Na odpowiedź byłego piłkarza nie musieliśmy długo czekać. "Pan Marek decyduje kogo zwalniać, a kogo nie, brawo..." - podsumował prezes PZPN.
Kolejnym palącym tematem była zmiana selekcjonera reprezentacji Polski, z której bardzo zadowolony był szef TVP Sport.
Wiele razy rozmawialiśmy z prezesem Bońkiem. Ja go przekonywałem w kwestii Brzęczka. Można powiedzieć kim jest Szkolnikowski, ale jest on szefem TVP Sport. Stacji, która pokazuje mecze reprezentacji Polski - mówił Szkolenikowski.
Zbigniew Boniek był zaskoczony słowami Szkolnikowskiego, co wykorzystał do kolejnej wymiany "uprzejmości".
Nic nie wiem o naszych spotkaniach, trochę pokory dyrektorze - odpowiadał Boniek.
Boniek kontra Szkolnikowski. Zdjęcie mówi wszystko
Wygląda na to, że mały topór wojenny między nimi został zakopany. Zbigniew Boniek pochwalił ostatnio Szkolnikowskiego za zakup praw do SuperBowl, najważniejszego meczu futbolu amerykańskiego w USA.
Czasami trzeba słuchać się starszego - ironizował Boniek.
Na odpowiedź szefa TVP nie musieliśmy długo czekać. Szkolnikowski wbił Szpilkę prezesowi PZPN pokazując ich wspólne zdjęcie, na którym zażarcie dyskutowali.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.