Miło jest, kiedy praca jest pasją, ale jednak czasami warto wyjść poza pewne ramy. Najwyraźniej zgadza się z tym Zbigniew Boniek, który na kilkanaście minut przed północą zamieścił na Twitterze zaskakujący wpis.
Okazało się, że prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej postanowił porywalizować. "Nocna partyjka" - napisał, zamieszczając fotkę planszy do szachów. Nie zdradził jednak, kto był jego rywalem, czy może grał z komputerem.
Rano na wpis legendarnego piłkarza zareagował Artur Szpilka. "Musimy zagrać" - napisał bokser. Co prawda nie doczekał się reakcji, ale w aktualnej rzeczywistości gra online nie jest problemem. Tym bardziej, że Boniek, jak widać - trenuje nocami i pewnie byłby dobrze przygotowany.
Co ciekawe, znawcy szachów, ze zdziwieniem zareagowali na to, co zobaczyli na planszy. "To jeden z najdziwniejszych początków, jakie widziałem" - napisał jeden z internautów. Inni radzili Bońkowi, co powinien zrobić, żeby wygrać. Jak się skończyła rozgrywka? Tego prezes PZPN nie zdradził.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.